Czytając opinie na tym forum ostatecznie straciłem wiarę w obiektywizm i niezależność opinii. Po raz kolejny i tym razem ostatni doświadczyłem manipulacji. Prezentowanie filmu jako genialnego i błyskotliwego jest wielkim nadużyciem i może wynikać z infantylności lub wymiernych korzyści piszących. Należę do grona kinomaniaków, których trudno wygonić z kina i poza ambitnym kinem potrafię cieszyć się z dobrych efektów specjalnych, innowacyjnych rozwiązań, dobrej gry aktorów etc. W tym filmie doświadczyłem przeciętności, przewidywalności i nudy. Jeżeli psalmy pochwalne pisali nastolatkowie to najmocniej przepraszam za moje oburzenie i podejrzenia o manipulacje. Każdy wiek ma swoje prawa i absolutnie to rozumiem. W innym przypadku, a niestety jestem przekonany, że tak właśnie jest potwierdzam ostatecznie, że świat się sprzedał bez reszty i nie ma już pojęcia bezstonna opinia. Nie uwierzę już w żadną rekomendację na tym portalu!
Mocne słowa jak na kogoś kto ocenia "Ona" na 10. Zrozumiałym jest, że animacja mogła się nie spodobać ale ocena 1 to już tylko prowokacja będąca domenom osób o niskim wieku.
Wybacz że autokorekta nie potrafi rozpoznać merytorycznego znaczenia słowa, brawa za spostrzegawczość. Wracając do tematu sam twierdzisz że doceniasz w filmie efekty, innowacyjne rozwiązania etc. a w tym wypadku otrzymujemy kolejną produkcję Pixar'a z animacją na najwyższym poziomie w której twórcy realizowali odważny i nietuzinkowy pomysł przekazania złożoności ludzkich emocji w sposób dostępny dla każdego odbiorcy. Czym więc film ten sprowokował Cię do wystawienia tak protekcjonalnej opinii?
Słusznie zauważasz "dostępny dla każdego odbiorcy", a to nie czyni go wyjątkowym tak jak można to wyczytać w komentarzach. Umiejętność opisania dramatu wojny przez "Fakt" w sposób przystępny dla przeciętnego odbiorcy nie sprawia, że poziom tego pisma wzrasta. Nie twierdzę, że film nie jest ciekawy, a nawet wartościowy dla dzieci, jednak większość komentujących wskazuje na walkę o target 30+ i to jest nie fair. To jest zwyczajna bajka nie oferująca niczego nadzwyczajnego i stąd mój surowy komentarz. Zwyczajnie opinie innych wprowadziły mnie w błąd.
Sorry za przytyk z "domenom" :)
Zwyczajna bajka nie oferująca nic nadzwyczajnego ?
Ten film skłania do myślenia na temat swojego funkcjonowania umysłu, przyzywa duchy dziecięcej nostalgii i przedewszystkim uczy że każda, nawet najbardziej gówniana emcoja jest w życiu potrzebna.
Poza tym dajesz tej bajce 1/10 bo jest zwyczajna ? W takim razie reszta bajka zasługuje na 1/10 ?
Jestem w pewnym stopniu w stanie zrozumieć tę postawę - bo sam na rekomendacje bądź nierekomendacje filmwebowej ekipy jak i użytkowników zwracam małą uwagę, mnóstw gniotów wychwalanych pod niebiosa i mnóstwo świetnych filmów zjechanych jak bura suka.
Ale "pały" dla filmu nie zrozumiem. Owszem, jest to film dla dzieci i dziwią mnie zachwyty dorosłych odnoszących ją do siebie (tak jakby mając 30 lat nagle się zorientowali jak działa ludzki umysł, heloł), ale jako film dla dzieci - jest naprawdę dobry. Nie traktuje dziecka jak idioty, przemyca pozytywne przesłanie, jest dobrze zanimowany i zagrany - w sumie spełnia wszelkie kryteria dobrej dziecięcej animacji.
Jeśli te "1" to bunt przeciwko opinii innych, to jestem w stanie zrozumieć, jeśli to ocena filmu - to pozostaje mi wyrobić sbie prywatną opinię o jej autorze.