Scenariusz jest bezsensu, tyle absurdów w jednym filmie nie widziałem. Przykład

1.bohaterowie szukają jajka by dokończyć bombę. Jajko było schowane w ciele głównego bohatera z poprzedniego życia. Ciało przetrzymują w jakimś tajnym laboratorium z zawansowaną technologią, dopiero pod koniec filmu gdy główny bohater po jakimś niebezpiecznym zabiegu przypomina sobie że jajo jest w ciele. Absurd ponieważ dlaczego w zaawansowanym laboratorium nie wykryli tego jaja które było ukryte w tym ciele ?
2. rozpędzony motorem wskakuje na skrzydło samolotu to jest spoko nieźle im to wyszło ale wskoczył na wysokości klifu i od razu rozwalił silnik gdzie pilot musiał lądować
- zrozumie jeszcze przechylanie samolotu wokół osi
- ale tego jak wyskakują z samolotu już nie, przed chwilą byli nie wiem 300 - 400 m nad ziemią ? a jak wyskakują z samolotu spadają kilka kilometrów ? wtf ??
3. dlaczego od razu nie rozwalili tej siedziby rakietami z helikoptera, który notabene pojawia się pod koniec akcji ze szturmem na ten mini zamek kolejny absurd ??

Fabuła nawet spoko ale te akcje jak i inne, które można wychwycić w tym filmie psują go absurd goni absurd . . .