PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=240046}

W pogoni za szczęściem

The Pursuit of Happyness
8,1 270 597
ocen
8,1 10 1 270597
6,8 22
oceny krytyków
W pogoni za szczęściem
powrót do forum filmu W pogoni za szczęściem

Matka / żona

ocenił(a) film na 6

Cały film na 7/10, ale nie to jest teraz ważne.

Zastanawia mnie bardzo pobieżnie pokazany wątek matki małego Chrisa. Nagle wyjechała do
Nowego Jorku i historia sie urywa.
Nie dzwoniła, nie pisała... Nie jest to zachowanie prawdziwej matki. Sam fakt oddania syna
Chrisowi jest... dziwny. Bez żadnej walki?

ocenił(a) film na 10
Kleszcz_fw

Kolegę powyżej należy zignorować.
Wydaje mi się, że chciała pokazać mężowi, że sam nie da rady. Poza tym nie mieli przecież swojego kąta tak naprawdę, więc nie miała właściwie gdzie pisać i dzwonić. Może dzwoniła kiedyś do przedszkola Chrisa? Nie wiemy. No i nie wiemy, co było dalej.

Kleszcz_fw

Nie czytalem biografii, chociaż kiedyś zamierzam to zrobić, ale wyczytałem, że tak naprawdę to matka odesłała Chrisowi dziecko po 4 miesiącach, chłopak na początku był z mamą. Wiadomo, że wątek filmu jest oparty na prawdziwych wydarzeniach, ale zostały one podkoloryzowane, dla zwiększenia efektu (np. odsiadka w wiezieniu trwała 10 dni, a nie jeden.)

ocenił(a) film na 10
Kleszcz_fw

Uciekła przed problemami-zosrawiając nawet własne dziecko-jeśli chodzi tobie o życie.A jeśli chodzi o film-nie miało żadnego sensu pokazywanie co sie z nia dzieje,gdyz film opowiada o ojcu który kochał swoje dziecko i nieznał słowa: "poddać sie".

ocenił(a) film na 7
Kleszcz_fw

"Nie jestes szczesliwa to idz szukaj szczescia gdzie indziej" noi poszla wiec po co pokazywac historie kogos takiego

ocenił(a) film na 7
White_Power

liczy sie to ze chłop sie nie poddał wiec to on jest wart ukazania

ocenił(a) film na 5
Kleszcz_fw

Nie wie, jak było naprawdę, ale donosząc się tylko i wyłącznie do historii w filmie powiedziałabym, że postąpiła w miarę rozsądnie. Przenosiła się do innego miasta, bez pewności zatrudnienia i mieszkania, więc odpowiedzialnym krokiem (w przeciwieństwie do tatusia, który ciągał dziecko po noclegowniach) było zostawić go ojcu - z mieszkaniem, więc przynajmniej dzieciak miał zapewniony dach nad głową. Może też miała nadzieję, że facet wreszcie zachowa się jak mężczyzna i weźmie się w garść. Na forum tego filmu jest bardzo wiele głosów, jaka to zła kobieta, ale ona z nim miała piekło, a nie życie. Nie dziwię się, że od niego odeszła. Być może rzeczywiście powinna walczyć bardziej o dziecko, ale z drugiej strony wiedziała, że nie będzie w stanie w pojedynkę zapewnić mu odpowiedniego życia. Gość nawet jakby poszedł do sklepu, fabryki czy czegoś innego i tak pewnie zarobiłby więcej niż ona na dwóch etatach.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones