A szkoda, bo jest naprawdę wart obejrzenia. Nie tylko historia jest dobrze opowiedziana i trzyma w napięciu, ale też dobrze pokazuje, jak cieżka i brutalna była walka o prawa pracownicze w USA. Często była to walka na śmierć i życie.
Warto zauważyć, że film powstał w dekadzie Reagana i antyzwiązkowej nagonki.