Ocena wynosi 7.3 a obraz jest na 3778 pozycji w rankingu światowym, a na IMDB 8.0 i
miejsce w 250 najlepszych filmach wszechczasów. Widać, że świat bardziej się jednak zna.
Produkcja zachwyca świetnym scenariuszem, gęstym klimatem i genialnym aktorstwem
(zwłaszcza Sidneya Poitiera i Roda Steigera). Daje również do myślenia. 9/10.
Nie, po prostu to stary amerykański film, który u nas w telewizji jest emitowany bardzo rzadko, (głównie na TCM), więc nie uważam by to było przez zły gust ludzi, a raczej przez to, że mało kto zna ten film, dlatego jest tak nisko w rankingu.
Nie widzę ani tej doskonałości, ani tym bardziej świetnego scenariusza. Jedynie rola Steigera zasługuje na pamięć. Reszta to niezborny "film interwencyjny" z dobrym pomysłem na zawiązanie akcji i bezradnością, co z tym dalej począć. Dziury, przeskoki akcji, urwane wątki, na siłę dopisane sceny (zawodowy policjant nękany przez kilku zbirów ucieka przed nimi na jakieś pustkowie i do tego bez sensu wysiada tam z samochodu, żeby mogli go malowniczo otoczyć w jakimś "pustostanie").
Tu akurat masz rację bo pomimo tego, że lubię ten film, może z sentymentu już, to ta scena wypadła zupełnie bez sensu, głupio.
Do całej reszty sie nie czepiam w zasadzie.
no jasne - tak samo konta użytkowników (przecież twórcy serwisu i administracja mają założone tysiące kont, na które codziennie się logują, by przeglądać serwis i nabijać kasę z wyświetlania reklam, a przy okazji piszą czasem komentarze, recenzje i tworzą tematy przy filmach)
redakcja nie musi tego robić; jest pełno ludzi którzy lubią się bawić w takie rzeczy