PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=751665}
4,2 12 832
oceny
4,2 10 1 12832
3,7 15
ocen krytyków
WSZYSTKOGRA
powrót do forum filmu #WSZYSTKOGRA

Jakoś nie wierzę, żeby 222 osoby (na tę chwilę) były na prapremierze.
I choć kocham Filmweb jako serwis, serdecznie nie polecam patrzeć na oceny przy filmach polskich albo przynajmniej podchodzić do nich z dystansem, bo przecież chmara "krytyków" wystawiła mu już 1 czy 2, tylko dlatego właśnie, że to film POLSKI, zatem musi być g*wnem.
Przykro tylko na to patrzeć. Bo jeśli tak naprawdę ów "krytyk" nie chce by kino polskie wypuszczało słabe produkcje, to chyba naprawdę nie ma pojęcia ile zależy od niego i jego ocen, które zniechęcają potencjalnych widzów, co w konsekwencji wnosi mniejsze zyski, a dalej powolny upadek krajowego przemysłu filmowego... Brawo, nic tylko pogratulować niektórym przedstawicielom tego narodu.

agata_czuban

NIe, pewnie za tego drewnianego pacana FabIJańskiego (co to za nazwisko ?!)
Nie wiem, kto o zdrowych zmysłach to coś angażuje do jakiegokolwiek filmu..i jeszcze u boku Preis ..

ocenił(a) film na 10
luza

Dziewczynko... Jeszcze to odszczekasz. Poczekaj na kolejne filmy tego drewnianego pacana - zesrasz sie z zachwytu. Ulica podpowiada - Nie wjezdza sie na rodzine i nazwisko. Troche zbastuj.

ocenił(a) film na 10
Filmwebowynowy

Odpuść Sobie. Zakompleksiona gruba pryszczata siedzi sobie przed komputerem i frustracje wylewa. Drewniany Pacan? Jak tak mozna o kimś pisać? Ile miec trzeba w sobie nienawiści... Utop sie w tej swojej żółci kobieto!

Marta_Wieclawska

drewniany pacan to absolutnie merytoryczn ocena tego pana..
Ale przyznam żę nie taka dobra, jak ktoś napisał o natalce rybickiej 'drewno umalowane szminka' haah
a ty jego agentka, czy co ?
Jestem urodziwą kobietą, bez pryszczy ;p

ocenił(a) film na 4
luza

Zdaje się, że dzieci zatrudnione do kampanii promocyjnej ruszyły na pomoc ;)

gadd

marta więcławska !
a wiemy dlaa kogo ta panie pracuje ? ;)))))0

Marta_Wieclawska

Wynocha maszkaronie, idz straszyc gdzie indziej

Filmwebowynowy

Filmwebowy dziwnym trafem ocenil wszystkie filmy - oczywiscie bardzo wysoko, gdzie zagrał pan Fabijański. Jak już sie robi markeitng, to moznaby troche inteligentniej!

alicjadsd

Może to sam Fabijański xD. Wszystkie ocenione seriale to seriale z Fabijańskim, wszystkie ocenione filmy, które widzę, to filmy z Fabijańskim - specjalnie sprawdziłam. Ulubiony człowiek kina to oczywiście Fabijański, średnia ocen jego rola to 9,6 - ciekawe, która to rola nie zasłużyła wg Filmwebowegonowego na 10 :(, hahahaha.

niunia123_filmweb

jego ról* oczywiście.

ocenił(a) film na 1
Filmwebowynowy

"zesrasz się z zachwytu"? wyczuwam buraka z "manadżmentu" jeśli nie gorzej...

ocenił(a) film na 10
tomek00225

a nie wyczules buractwa w "co to za nazwisko?"...?

ocenił(a) film na 1
Primo_Optimo

multikontoooo. Kogo ty chcesz oszukać?
Przez tak żałosne akcje film śmierdzi jeszcze bardziej

Filmwebowynowy

Ty płatna łajzo - wynocha, i tak nie uratujesz tego filmidła swoimi nędznymi wpisami

ocenił(a) film na 4
Danas_fw

Ten komentarz tak bardzo przemówił do mojego serca :D Jest dokładnie wszystkim o czym pomyślałam w tej chwili.

Filmwebowynowy

Chłopie, jak chcesz być choć trochę wiarygodny, to pooceniaj też inne filmy i seriale niż wyłącznie te z Fabijańskim w obsadzie (jakiś film Vegi oceniony na 1 i chyba tylko tam nie było SF) i to tuż po premierze. Na razie wychodzisz na samego Fabijańskiego/jego agenta/jakąś agencję (chociaż nie wiem, co to byłby za rodzaj PR-u)/psychofana. Zdradź, której roli dałeś tylko dziewiątkę, bo mnie to nurtuje :D.

ocenił(a) film na 2
agata_czuban

No niestety kochaniutka np. w niektórych kinach http://www.mskc.pl/ prapremiery już były i fakt ze ocenia ten film 200 osób jest bardzo niskim wynikiem. Na seansie na którym byłam ja było może 15 osób w tym 3 śpiące ;D

cor

dokładnie, na tym na którym ja byłam ok 30 i przy wyjściu nie obiło mi się o uszy zbyt wiele pozytywnych opinii... Moim zdaniem ten film to ogrooomny przeciętniak....

ocenił(a) film na 5
agata_czuban

Myślę, że jednak trochę osób mogło zobaczyć ten film przed jego oficjalną premierą. Z tego, co widziałam na sali podczas prapremiery to sporo ludzi wydawało się być rozczarowanych rodzimą produkcją, więc może jednak ocena nie jest zupełnie z "kosmosu". Przyznaję jednak, że często swego nie doceniamy i znacznie gorzej oceniamy.
Tutaj mini-recenzja samego filmu, może kogoś zainteresuje: https://kulturalnik.wordpress.com/2016/04/24/uwielbiam-takie-dni-jak-dzis/ :). Pozdrawiam!

ocenił(a) film na 3
agata_czuban

Nie wiem jak tam inni oceniający ten film, widziałem go i faktycznie był zły, może nie najgorszy miał też parę zalet ale do mnie nie przemówił. Film ten jest słaby i naprawdę nie mam go komu polecić.

ocenił(a) film na 5
agata_czuban

Pokazy przedpremierowe były już 2 tygodnie temu. W tym filmie chcieli pokazać tak dużo wątków, że wyszedł po prostu bełkot.

agata_czuban

Nie do końca rozumiem Twoją nieco pokrętną logikę. Zajrzałam z ciekawości na twój profil i zauważyłam że ogladasz teraz filmy Kieślowskiego. To znaczy, że jesteś wyczulona na dobre polskie kino i z pewnością zależy ci na tym, by i dzisiejsza kinematografia trzymała wysoki poziom. Przeglądając forum #wszystkogra zauważyłam w przeważającej większości oceny krytyczne, ale głównie opierały się one na konkretach: urwanych wątkach czy niedopasowaniu piosenek pod fabułę. Jeśli film jest dobry, to kilka ocen krytycznych tak naprawdę krzywdy mu nie zrobi. A jeśli jest zły, to nie widzę powodu by to ukrywać i tym samym wspierać tego typu produkcje finansowo. Skoro nawet Łukasz Muszyński ocenił ten film 3/10 to najwyraźniej nie wszystko w tym filmie zagrało. I to właśnie jego ocena jest dla mnie jednym z głównych wyznaczników na co iść do kina. Przypomnę niedawny sukces finansowy Planety singli czy nieco wczesniejszy filmu Bogowie. Dobry film sam się obroni. A złemu nie pomoże ani nachalna promocja TVN-u ani anonimowe konta założone kilka dni przed premierą.

agata_czuban

Gdyby choć trochę się Pani interesowała tematem kina, wiedziałaby Pani, że w całej Polsce 1 i 3 maja odbyły się przedpremierowe pokazy tego filmu. Zatem 222 osoby miały szansę zobaczyć już ten film. Malo tego, jeszcze w ostatnim tygodniu kwietnia odbyły się specjalne pokazy tego filmu w popularnej sieci kin w całej Polsce. Mało tego, ocenia Pani film, którego poza zwiastunem Pani nie obejrzała... Łatwo pisać i opiniować sprawy, na których temat nie ma się bladego pojęcia. Czekam więc na Pani opinię kiedy zobaczy Pani film i z czystym sumieniem będzie Pani mogła napisać, że jest beznadziejny.

ocenił(a) film na 6
Heavenlly

Film beznadziejny nie jest ale do tego podążał pod koniec. Byłam na pitbullu... Dobra może nie ta tematyka ale grali do konca cała sala zapełniona. Idziemy wczoraj do kina... Hm hm moj po seansie. - "pusta sala?" tydzień po premierze. Dla posłuchania warto, ale dla samego filmu? Lepiej poczekać jak będzie w telewizji

użytkownik usunięty
agata_czuban

ja dałem 1 bo moge! i Mi nikt nie zabroni a to ze cie to wku*** to cieszy mnie bardziej :) polski przemysl filmowy skonczyl sie w 89' a jesli uwazaasz ze mansonski tvn to przemysl filmowy to pogratulowac

ocenił(a) film na 8

charles czy marilyn...manson? ...chciałeś zabłysnąć czy tylko "powtarzasz" po innych?

Co do filmu - bawiłam się świetnie. Zarówno w trakcie jak i na napisach końcowych, kiedy to z moim towarzyszem wręcz wstaliśmy od komputera i zaczęliśmy tańczyć, śpiewać. Samo zakończenie - może nieco zabrakło pomysłu i na tle reszty filmu odstaje swoją nierealnością, ale to przecież musical. Kto od musicalu wymaga autentyczności? Cieszę się, że w końcu ktoś "uwiecznił" ułamek polskiej muzyki rozrywkowej w filmie. Piosenki ogólnie znane i lubiane, które można nucić w trakcie oglądania i śpiewać razem z bohaterami tej historii. Układy choreograficzne bardzo udane, nogi same wyrywały się do tańca, a tego wymagam i oczekuję od musicalu - że nie będę na krześle siedzieć jak drętwa trusia (tańcząca drużyna piłkarska - po prostu boskie! całkowite przełamanie stereotypu twardziela, bożyszcza nastolatek, bohatera niemal narodowego, typowego idola biegającego po boisku za piłką. Bardzo podobał mi się ten chwyt z tego względu, że właśnie był taki totalnie nieprzystający do rzeczywistości. No bo jak to: "tańczący piłkarze"? Niee...) No i to nawiązanie do kinematografii polskiej. Miły ukłon w stronę historii polskiego kina i sympatyczne mrugnięcie okiem do odbiorcy...ale odbiorca polski jak zwykle narzeka i biadoli. Norma.

A skoro uważasz, że przemysł filmowy skończył się w 89.roku, to wnioskuję, że polskie kino sprzed tego roku bardziej Ciebie interesuje (choć w 50tce filmów, jakie ostatnio obejrzałeś widzę tylko "AŻ" dwa filmy produkcji polskiej, zresztą po 89.r., w dodatku jeden oceniony na "1" - mam nadzieję, że to nie syndrom typowego polskiego "ścisku doopy" na wszystko co polskie, a może rzeczywiście "PolandJa" na nic więcej nie zasługuje...nie widziałam jeszcze, to snuję...bo mogę...domysły ;)). A może w takim razie umiesz powiedzieć, jaki to film oglądał w tv Borucki, kiedy to znudzony swoją sławą i samotnością, gryzł paluszki i przełączał kanały pilotem? Sam sobie odpowiedz. Nie musisz mi nic udowadniać (w necie też umiem szukać). Przyznam z wielkim zadowoleniem, że pierwszy raz widzę umieszczenie filmu (polskiego) w filmie (polskim). Jeszcze nie uświadczyłam podobnego zabiegu w polskim kinie, zaś w amerykańskim spotyka się to nagminne wręcz (ale Amerykanie nigdy nie wstydzili się swojej amerykańskości). Choć może nie byłam zbyt czujnym widzem, to jak ktoś zwrócił na to uwagę, chętnie się dowiem, w jakich jeszcze innych polskich filmach zastosowano podobny manewr :)

użytkownik usunięty
Wpis został zablokowany z uwagi na jego niezgodność z regulaminem
ocenił(a) film na 8

już wiem, jakiego pokroju ludzie nie lubią tego typu filmów ... :)

agata_czuban

Znaczna część państwa odnosi się do filmu, pod którym ten temat akurat wstawiłam. Mogłabym go jednak umieścić pod wieloma innymi, bo odnosiłam się do zjawiska, a nie do konkretnie tej produkcji. Rozumiem wszystkie rzetelne oceny, które rzeczywiście odpowiadają państwa wrażeniom, ja skrytykowałam jednak te, które znaczna ilość użytkowników umieszcza zanim obejrzy film, lub po prostu po dostrzeżeniu informacji, że jest to produkcja polska. Chodziło mi o to, że bardzo często nie doceniamy naszego kina, a tym samym jeszcze bardziej je osłabiamy.

Jeśli kino polskie skończyło się po '89 to chyba pan w tym roku się zatrzymał - chociaż na pewno przy takim ekspercie jak pan Kieślowski, Wajda, czy Machulski powinni się schować. Interesuję się tematem kina i wiedziałam o 1 i 3 maja, właśnie z powodu raczej niskiego zainteresowania niekoniecznie chciało mi się wierzyć w 300 ocen w ciągu jednego dnia, przyznaję, że nie wiedziałam o pokazach w kwietniu, w takim wypadku przepraszam za pomyłkę, niemniej jednak zjawisko, o którym pisałam istnieje. Dla pewności - założyłam temat z własnej, nieprzymuszonej woli xD I jeszcze jedno: zanim ktoś to jeszcze skomentuje, niech czyta uważnie, bo to nie obrona tego filmu i opiewanie współczesnych polskich produkcji, a próba skrytykowania takiego zjawiska, które zauważyłam na Filmwebie już nie raz i jednocześnie przynajmniej podarowania szansy polskim produkcjom. Jutro zobaczę film, więc na pewno zobaczą państwo moją rzetelną ocenę - może będzie niska, ale przynajmniej dana po obejrzeniu filmu.

użytkownik usunięty
agata_czuban

nie zatrzymałem się tylko urodziłem w 89' i juz konczę tą wymianę zdań. Bo tak sobie pomyślałem ze nie bede tracil czasu z kims kto chce obejrzec piotrusia ku*** w nibylandi. Dziękuje, pozdrawiam! pa

agata_czuban

Podejrzewam, że spora część ludzi hejtujących/krytykujących tego typu filmy to widzowie ambitniejszych pozycji, więc być może ten trend paradoksalnie wyjdzie na dobre polskim produkcjom.
Zwłaszcza, że na filmy wysokiej jakości ludzie nadal chętnie chodzą do kin i oceniają pozytywnie , patrz sukces filmu Bogowie, czy filmów Smarzowskiego.
Wolność to także sztuka ignorowania/tolerowania poglądów innych.

Wpis został zablokowany z uwagi na jego niezgodność z regulaminem
użytkownik usunięty
agata_czuban

Wczoraj wybrałam się na ten film. Wcześniej widziałam, że miał ocenę 4,8, ale stwierdziłam, że pójdę i osobiście się przekonam, że nie jest aż tak źle. I wiecie co? Było tragicznie, piosenki bez ładu i składu, dla mnie totalnie nieporozumienie. Lubię polskie filmy, ale to było straszne :(

ocenił(a) film na 4
agata_czuban

Ja film widziałam 26 kwietnia na KNO w Multikinie i, pomimo iż sala była pełna, mnóstwo osób wyszło już na samym początku filmu. Ja sama miałam ochotę iść do domu i przyznam, że nie wyszłam tylko dlatego, że szkoda mi po prostu wydanych pieniędzy.

agata_czuban

a jak oceniać takiego gniota jak nie na 1/10 (nieporozumienie)

ocenił(a) film na 8
Anne_Hathaway

a w ogóle oglądasz jeszcze jakieś inne filmy "spoza" USA?

ocenił(a) film na 6
agata_czuban

Będę szczera polski niepolski. Można było pociągnąć ten film i byłby naprawdę perełką. Powiedzmy że film podzieliłam na 3 części. 1/3 wciąga fajnie się słucha, 2/3 człowiek znużony, bo nic sie ni. dzieje, 3/3 film kończy sie nagle bez żadnego sensu. Realizm... Brak? Scenarzyscie pomysły sie skończyły. Film wyszedł na taki... Dziewczynki sobie poskakały i tyle w tym temacie. Taki film żeby sobie obejrzeć jak się nudzi albo ma sie zly dzień. Oglądam różne rodzaje filmów z roznych krajów i naprawdę troche sie zawiodłam. Taka moja opinia...

agata_czuban

Radziłbym przeczytać pouczający wątek na filmwebie o nazwie "Piknik klakierów", który to został założony pod tworem o nazwie "Ostatni klaps". Obrazuje on tendencję odwrotną - przedpremierowi klikacze nabijają ocenę, a w rezultacie widownia rusza do kina z przekonaniem, że "to nie może być takie złe". Taka praktyka (choć nieuczciwa) byłaby może do zniesienia gdyby nie to, że jest stosowana przy produkcjach (tak jak ma to miejsce w tym przypadku) współfinansowanych ze środków Polskiego Instytutu Sztuki Filmowej. Herbata nie robi się słodsza od samego mieszania, moi drodzy.

ocenił(a) film na 1
agata_czuban

Ty, patrz, i jakoś się nadal polscy filmowcy nie ogarnęli, że wystarczy zrobić dobry film, a krytycy i publiczność docenią ("Jeziorak")... Tylko jęczą i oni i psychopatrioci że zła publiczność niesłusznie jedzie po filmach...

Sam #WSZYSTKOGRA nie widziałem, ale zaraz mu wystawię pałę, dzięki za przypomnienie. Wystarczy mi do tego obejrzany teledysk promocyjny z koszmarnie zgwałconą wersją "Ale wkoło jest wesoło". Jeśli tak żenującym, gównianym coverem dystrybutor dumnie reklamuje film, to dalej może być już tylko gorzej.

agata_czuban

Popieram, hejt na polskie nie od dziś.

agata_czuban

Fakt, że samo wspomnienie istnienia tych nieobiektywnie (tj. bez zapoznania się z tytułem, a jedynie na podstawie pochodzenia) wystawianych ocen, powtórzę: że samo ich wspomnienie wywołuje taką falę oburzenia, gniewu i podejrzeń, że "ktoś broni tego gniota", jest moim zdaniem najlepszym dowodem na to, że problem istnieje i wywodzi się zapewne z jakichś silnych emocji.
(Poniżej znajduje się moja próba zrozumienia tych emocji. Przepraszam, że trochę odbiegłam od tematu).
Prawdopodobnie ludzie wystawiający takie oceny są przekonani, że jedynie w Polsce produkowane są słabe filmy, i chcą swoją oceną pokazać, że Polacy wyrzekają się tego filmu. Mają pewnie nadzieję, że jeśli jakiś, nie daj Boże, obcokrajowiec zobaczy ten film, i uzna, że film jest słaby, to po zobaczeniu ocen na Filmwebie (a na pewno je zobaczy, tak głosi ta pokrętna logika) odetchnie z ulgą, że to nie jest film, który lubią poważni, kulturalni Polacy, i że wyprodukowali go pewnie jacyś bezpaństwowi szaleńcy nieznający zupełnie potrzeb rynku. Nie daj Boże, żeby ktoś na świecie zobaczył, że w Polsce nie wszystko jest idealne. Nie daj Boże, żeby ktoś zobaczył, że w Polsce ciągle istnieją wsie! I bieda! I disco polo! Jeśli ktoś się o tym dowie, zmiesza Polskę z błotem na oczach całego świata! I żadnego znaczenia nie ma, że tacy na przykład Niemcy nie wstydzą się swoich słabych filmów, "cwaniaczkowego" zbierania butelek zwrotnych, czy Bawarii i jej wiejskiego festiwalu kiełbasy z piwem. Albo że sto milionów Amerykanów nie widzi żadnego problemu w zwierzęcym, bezmyślnym rzucaniu się na przeceniony towar z okazji Czarnego Piątku tylko po to, żeby troszeczkę zaoszczędzić (Cebulacy! A, nie, wróć, musieliby być z Polski). Im wolno. My musimy być perfekcyjni.

ocenił(a) film na 7
agata_czuban

Mi się tam film podobał, był ok.
Ze względu na jakieś chore oceny typu 1 itp dałem gwiazdkę więcej, te oceny są niewiarygodne (1).

agata_czuban

https://www.youtube.com/watch?v=Dy1rRD-qXTA

agata_czuban

Komentarz sprzed 6lqt, ale odniosę sie do premiery i oglądania przedpremierowego. Przed premierą bywa na lejdis night, tak samo do wygrania często bywały na pokazy przedpremierowe.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones