Rolę Sergio Nataliego proponowano włoskiemu reżyserowi Vittorio De Sica. Odmówił zaniepokojony faktem, że homoseksualizm bohatera może identyfikować go jako homoseksualistę.
Kiedy Sandra otrzymuje szarfę "Miss Syrena", jest ona umieszczona na jej lewym ramieniu. Później, w trakcie burzy szarfa przeplata jej prawe ramię.
Film kręcono w Rzymie, Florencji, Ostii i Viterbo (Włochy).
Pod koniec filmu, kiedy Moraldo żegna się z młodym chłopcem z pociągu, jego słowa "Żegnaj, Guido" zostały zdubbingowane głosem reżysera. Przypuszczalnie Fredrico Fellini uczynił tak, aby uwydatnić fakt, że film jest autobiograficzny.
Zdjęcia do filmu nakręcono w grudniu 1952 roku.
Występy sceniczne Alberta Sordiego spowodowały dwukrotną przerwę w zdjęciach. Z tego powodu, film "kręciło" kolejno trzech operatorów.
Aby nie odstraszyć potencjalnych widzów, początkowo na życzenie dystrybutora i właścicieli kin, usunięto z czołówki nazwisko Sordiego.
Dystrybutorzy zaproponowali Felliniemu dodanie konstruktywnego finału historii, który przedstawiałby tytułowych wałkoni w drodze do pracy. Reżyser jednak odmówił, gdyż "dla zasady i z lenistwa nie ma zwyczaju zmieniać niczego w swoich filmach".