PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=124098}
7,6 218 773
oceny
7,6 10 1 218773
7,9 42
oceny krytyków
Wesele
powrót do forum filmu Wesele

Dlaczego większości ludzi, jeszcze przed pierwszą połową filmu przychodzą do głowy takie stwierdzenia jak "typowe polskie wesele" albo "Tak się bawią Polacy".
Czy jestem jedyną osobą która poza plastikowymi ozdobami i weselną potupają dostrzegła w tym filmie coś ...innego?

Niesamowite jest to, z jakim realizmem i jednocześnie bezlitosnym , brutalnym kopem reżyser ukazuje nam rzeczywistość, która tworzą ludzie bez ... serca.
Nie bez serca zupełnie, ale bez serca właściwego -dla ludzi. Nawet dla własnej rodziny.
Oprócz typowo weselnej, swojskiej i rubasznej otoczki razi straszna bieda postaci. Bieda nie wywodząca się z braku pieniędzy, ale z braku uczuć i moralnego wsparcia.
Świat w którym rządzi pięść i pogarda, a jedynym "dobrem" jest upijanie się na umór.
W działaniach bohaterów nie można dostrzec żadnej logiki, żadnej kalkulacji. Kierują się wyłącznie impulsem, którego ośrodkiem zawsze jest wściekłość albo pożądliwość.

Żaden film tak mną nie wstrząsnął i tak nie obrzydził mi życia konsumpcyjnego jak ten. Życie bez zasad, jak zwierzęta.

Takie filmy pokazują jak bardzo biedni jesteśmy bez Boga.
Pozostawieni sami sobie, bez systemu moralnego który kształtuje nasze życie zaczynamy ograniczać się do przeciętności.
Czy człowiek który przestaje rozwijać się duchowo, zaczyna się cofać jako człowiek?
Myślę, że tak.
Nie żyjemy po to, aby zniszczyć sobie życie i psychikę. Żyjemy po to, aby z życiem wygrać.
Tak to widzę..

ocenił(a) film na 9
tuttifrutti

Nie wiem, skąd u Ciebie to wrażenie, ze ten film jest odbierany zbyt powierzchownie. Wystarczy przejrzeć kilka tematów tutaj, by zobaczyć, że większość wypowiada się z sensem i dostrzega mnóstwo warstw.
,,Wesele" jest niemal perfekcyjnym komediodramatem, na którym na przmeian śmiejemy się i wpadamy w przygnębienie - i to w zasadzie wypływa z większosci opinii tutaj. Mamy też grę z utworem Wyspiańskiego, co jest ciekawym tematem do dyskusji.
Piszesz, że nie można u bohaterów odstrzec logiki i kalkulacji - a ja uważam wprost przeciwnie. Tutaj mało kto kieruje się uczuciami (jedynie Pani młoda i ,,Stuhr" na końcu), cała reszta żyje w zaścianku, kasie, rachunkach, materializmie, łatwych rozrywkach i alkoholu. Wszystko to skupia się w Wojnarze, a widoczne jest w jakimś stopniu w kazdym bohaterze.

Twój ostatni akapit troszkę przesadza. Chyba nie o to chodziło reżyserowi, raczej skupia się na brudnej codzienności, typowych przywarach. Nie proponuje Boga, bo w swiecie filmu do niego daleka droga. Na początek wystarczy, jeśli zabijemy w sobie obłudę, fałsz i chciwość.

laxman

Nie sądzę, że powierzchownie. Po prostu nie przepuszczają filmu przez pryzmat własnych przemyśleń, nie odnoszą go do własnego systemu wartości. Przejrzałam i nie znalazłam niczego interesującego.
Nawiązanie do Wyspiańskiego jest wyraźne i pomysłowe, ale nie interesuje mnie dyskusja o tym ;)
Nie kierują się logiką ponieważ dawno przestali żyć w sposób logiczny. Ich życie to czysty konsumpcjonizm i zawiść napędzana jeszcze ludzką ciekawością. Obłęd.
Swoje parszywe ruchy tłumaczą sobie walką o byt, ale nikt tak naprawdę nie zastanawia się jak tragicznie się one odbiją na ich życiu.
Śmiejemy się z posunięć bohaterów "Dlaczego Ja" itp. a podobne zachowania serwuje nam ten film.
To tak łatwo brzmi, na początek wystarczy... . Nie tak łatwo porzucić ideały, które zdominowały twoje życie do tego stopnia, że przestajesz kontrolować swoje życie :p. Tu trzeba siły wyższej.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones