PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=830546}
6,2 9 640
ocen
6,2 10 1 9640
6,0 34
oceny krytyków
West Side Story
powrót do forum filmu West Side Story

Nie mam nic przeciwko remake'om jeżeli jest to odkurzanie filmu rzuconego dawno w kąt, a twórca ma nawet jakąś ciekawszą wizję do opowiedzenia historii na nowo, ale serio? "West Side Story" to przecież wciąż jeden ze słynniejszych musicali w historii kina, który z każdym pokoleniem zdobywa nowych fanów. Nie sądzę by był to na tyle zapomniany film by robić od razu remake.

Zresztą Spielberg i tak ostatnio udowadnia, że stracił dawno dobre chęci i zarówno przy kinie rozrywkowym, jak i oscarowym kierują nim wyraźnie cyniczne zamiary.

kryst007

Pytanie czy słowo "remake" jest tu odpowiednie... To po prostu kolejna ekranizacja tego scenicznego musicalu. Kolejna ekranizacja jakiejś książki nie jest przecież automatycznie remakiem poprzednich ekranizacji; czy ze scenicznymi musicalami jest inaczej?

ocenił(a) film na 7
Sqrchybyk

Rację masz.... Sam zapomniałem, że scena była pierwsza :P

ocenił(a) film na 6
kryst007

Po zobaczeniu trailera podbijam Twoje pytanie: wygląda na to, że wracamy do lat 60-tych. W roku 2021. Po co? Nie dało się tego przepisać na realia bardziej nam współczesne? Od czasu wydania filmu wydarzyły się np. migracje z Azji, Islam stał się dość ważnym tematem, Ameryka Południowa. A ten wyjeżdża z Irlandczykami, temat ważny jakieś sto lat temu. Bardzo się zdziwię jeżeli to będzie dobre.

Slayer

Najwyraźniej nie dało. Główny wątek filmu: muzyka, zawodzi współczesnego widza. Mimo poprawnego wykonania, pięknych głosów, świetnej scenerii - z ekranu czuć ten klimat - nic tam nie zapada w pamięci, zwłaszcza melodie i piosenki, a to najgorsze chyba co można powiedzieć o filmie będącym ekranizacją musicalu. Wykonanie świetne, ale sama muzyka - zupełnie nie wiem po filmie co takiego porwało kiedyś w tym musicalu ludzi. Zupełnie. Nudne, nudne, i jeszcze raz nudne, muzyka zwłaszcza.... .

asikh

dla kogos kto podnieca sie zenkiem czy slawomirem to faktycznie musi byc nudne

asikh

Tez bym uważała, ze muzyka z tego musicalu jest nudna, gdym pasjonowała się jakimś disco polo lub innym Ralphem Kaminskim

ocenił(a) film na 8
Slayer

To by wymagało przepisania wszystkiego od nowa, bo ta historia siedzi w konkretnym okresie czasu.

Slayer

Może tego aż tak nie widać w tym przypadku, ale czy sądzisz że remake Hair też można było przenieść w XIX wiek?

ocenił(a) film na 6
Leszy2

Siłą oryginału był pomysł zrobienia wersji wówczas współczesnej klasycznego dramatu Szekspira. 'Hair' jest związane z hippisami i Wietnamem, jakoś dałoby się zrobić edycję o wojnie secesyjnej, ale prawdopodobnie prościej byłoby napisać całkiem nową historię. W 1996 Luhrmann pokazał, że da się zrobić bardzo sensownie wersję wówczas współczesną - wobec tego trudno nazwać film Spielberga krokiem do przodu.

Leszy2

w XVIII...

Slayer

Weź pod uwagę, że samo "West Side Story" jest adaptacją "Romeo i Julii". Kolejne uwspółcześnienie mogłoby wyjść bardzo źle. Jeśli już, to od razu przenieść dzieło Shekspeara w nasze czasy. Tyle, że takie filmy też już powstały.

Sqrchybyk

Kolejna ekranizacja tego samego to też remake. Nie ma żadnego znaczenia co jest pierwowzorem - ważne, że to nowa wersja filmu nakręconego wcześniej.

JackCarver

Zatem np. najnowsza wersja "Małych kobietek" jest remakiem trzech poprzednich ekranizacji tej powieści? Coś mi się nie wydaje...

Z Wiki: "Remakiem nie jest zazwyczaj nazywana ponowna adaptacja tego samego materiału źródłowego, np. sztuki, książki, opowiadania, a jedynie utwór stworzony ponownie, na podstawie tego samego, bądź do pewnego stopnia zmienionego scenariusza."

https://pl.wikipedia.org/wiki/Remake

Też z Wiki: "A film remake uses an earlier movie as its main source material, rather than returning to the earlier movie's source material."

https://en.wikipedia.org/wiki/Remake

Sqrchybyk

W sumie nie ma to większego znaczenia :) Choć do wikipedii należy stosować zasadę ograniczonego zaufania. Pozdrawiam

Sqrchybyk

Dzisiaj po premierze, śmiało możemy stwierdzić, że to remake, bo bezpośrednio nawiązuje do wersji z 1961 roku.

DziurawaMarysia

A widziałaś sceniczny oryginał? Ja nie, więc nie mogę stwierdzić w jakim stopniu nawiązuje do niego, a w jakim do filmu... Acz dwa szczególiki zauważyłem: słowa moich dwóch ulubionych piosenek, czyli "America" i "Gee, officer Krupke" w tej wersji zgadzają się z wersją sceniczną, tymczasem w wersji z 61 były zmienione.

Sqrchybyk

Sporo tych nawiązań wyłapałem. Zresztą sama obecność Rity Moreno o tym świadczy.

DziurawaMarysia

Jak pisałem: trza by to jeszcze do scenicznej wersji porównać...

kryst007

Dla kasy.
Ale o ile będą trzymać się fabuły, powinno wyjść dobrze bo to po prostu dobry musical jest.

ocenił(a) film na 9
kryst007

Wiesz, ludzie kina jasne, że pamiętają i cenią West Side Story, ale jestem w stanie się założyć z tobą że jeśli wyjdziemy na ulice i spytamy 100 przypadkowych młodych ludzi wiek 14-19 to może na 100 osób 5-10 będzie wiedziało o co chodzi. Dlatego warto co jakiś czas takie klasyki odświeżać bo może się spodoba ? Może więcej osób sięgnie po oryginał.

kryst007

Kuźwa żeby tylko nie chcieli ponownie nakręcić "kabaretu "

maciekb80

Co ciekawe "Kabaret" jest remakiem filmu "I am Camera".

foxyloxy

Nie do końca, Cabaret jest oparty na Broadwayowskim musicalu Cabaret, który jest adaptacja sztuki z 1951 'I am Camera' która w 1955 dostała swoją ekranizację:))

maciekb80

Dlaczego? Chętnie bym obejrzała nową wersję "Deszczowej piosenki". Ale naprawdę uwspółcześnioną, taką w stylu "Pitch Perfect". To samo z "Kabaretem". Totalna współczesność, jak "Sex Education".

ocenił(a) film na 6
scenariusz

Żywię ogromną nadzieję, że nie doczekamy remake'u "Deszczowej piosenki". Podobnie, jak "Amerykanina w Paryżu". Czegoś, co jest arcydziełem się nie rusza. Po prostu.

maciekb80

Zrobią "Kabaret" na bank. Może wówczas "Tomorrow belongs to me", śpiewane w bawarskiej piwiarni, wreszcie zostanie wykonane po niemiecku. Ta genialna scena do dzisiaj siedzi mi kością w gardle z uwagi na język. Kompletnie nie rozumiem intencji Fosse'a.

kryst007

Kasa. Jedyny argument jaki znajdije to własnie mamona. Przykre.

ocenił(a) film na 8
maciekb80

A znasz jakiś film nie nakręcony dla kasy?

Iwona_Klich

Przecież wszystkie filmy studyjne, niszowe są robione nie pod sprzedaz tylko pod konskursy.

maciekb80

czyli innych nie ogladasz. dla jasnosci : pierwowzor tez byl zrobiony dla kasy

indiandocholery

Tylko że pierwowzór nie byl pewny sie sprzeda i jak, i czy zarobi na siebie. A ten to na bank

maciekb80

gdyby tak bylo, to pewnie spielberg zrobilby kolejna wersje przeminelo z wiatrem czy casablanki.

maciekb80

Podpisany pakt z diabłem. Wiem, bo widziałam "Tajemnicę Silver Lake" :D

scenariusz

Kurde, ocena krytyków 7,3. Muszę zobaczyć :D

kryst007

Mam nadzieje, ze Spielberg tego nie spieprzy... To moj ulubiony musical! Mam na plytach soundtrack z filmu i wersje broadwayowska.

CyboRKg

Spieprzy nie spieprzy co za różnica zawsze jest wcześniejsze arcydzieło ....

kryst007

Film jest świetny, Spielberg dał radę. https://filmhit.pl/filmy-online/west-side-story/

użytkownik usunięty
kryst007

Spielberg nakręcił ten film dla odkurzenia swojej renomy. Tok myślenia: znane i lubiane to każdy pójdzie. Jak historia o społeczności latynoamerykańskiej to oczywiście poprawność polityczna musiała dojść do głosu. Reprezentacja reprezentacją, ale ostatnio w Hollywood wykorzystuje się tą kwestię do przesady. Uwielbiam współczesne kino jednak zaczyna brakować kreatywności w hollywoodzkim kinie w poprzednich latach. Choć nie moje miliony to uważam nowe West Side Story za wielkie marnowanie pieniędzy. Na koniec: starych i dobrych drzew się nie przesadza.

Każdy? Wczoraj z koleżanką na seansie wieczornym byłyśmy same na sali xD Spielberg się przeliczył.

asikh

To najpiękniejsze, co się może zdarzyć. Być samemu na sali.

ocenił(a) film na 8

Rany boskie, weźcie już przestańcie wrzucać tą cholerną "poprawność polityczną" gdzie się da. Zwykle nie mając pojęcia co ten termin właściwie znaczy, a aktualnie używany jest on w konktekście tego że komuś coś się nie podoba... przez to przestaje znaczyć cokolwiek.
Ten film jest właśnie cholernie niepoprawny politycznie - gdybyś znała znaczenie słów których używasz to byś wiedział - w zasadzie to zawsze był, bo tak musical też był kontrowersyjny i niepoprawny politycznie. W tej historii w zasadzie nie ma za wiele pozytywów, każdy obrywa trochę - jedni za to że są zbyt agresywni, nie chcą się zintegrować; inni bo są nierobami i kryminalistami; jeszcze inni za to że w sumie niewiele robią by zmienić panujące status quo.
To jest bardzo niepoprawne politycznie...

ocenił(a) film na 4
Iwona_Klich

Dlaczego niby nie "wrzucać poprawności politycznej?" Przecież Spielbergowi i jego współproducentom dokładnie o to chodziło. Nawet celowo używał tej nowomodnej obelgi "Latinx" na określenie zbiorowe Latynosów i Latynosek (zamiast naturalnych dla języków romańskich słów Latino/Latina). Jest jeszcze kilka innych jego specjalne podkreślonych zdań z materiałów prasowych, w których podkreśla swoją poprawność polityczną (n.p. dlaczego kwestie hiszpańsko-języczne nie mają żadnych napisów dla niesłyszących i słabo słyszących (SDH)).

kryst007

Widzę, że się jednak koniec końców podobało :)

ocenił(a) film na 7
Sqrchybyk

W sumie tak. Niby powtórka z rozrywki, ale tak stęskniłem się za werwą Spielberga, że przy dowolnym powrocie do reżyserskiej formy zawyżyłbym ocenę ;)

ocenił(a) film na 8
kryst007

Uwielbiam, kiedy takie rzeczy jak ten komentarz źle się starzeją. To dobrze, że filmy i reżyserowie są jeszcze w stanie tak pozytywnie zaskoczyć.

ocenił(a) film na 7
Luklaser

:)))

użytkownik usunięty
kryst007

Trzeba zniszczyć cywilizację białego człowieka przepisując całą jego kulturą w imię sojowej ideologii.

kryst007

Wg. planszy kończącej film, zrobił to "Dla ojca".

kryst007

Po co to kreci? Bo to glosne nazwisko i na pewno przyciagnie ludzi do kina, hajs w produkcji filmow trzeba w koncu zarabiac. Na to mozna liczyc bo na pewno film dostanie oscara przynajmniej jednego bo chyba kazdy film spielberga jakiegos dostaje.

ocenił(a) film na 9
janek_obwarzanek

Jakby chciał kasy to by zrobił jeden z marvelowych filmów z cyklu "Superbohater x odc 26".
Daje głowę że mu to proponowali.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones