+2 do respektu za domyślenie się kim jest osoba reżysera. Pewny jestem, że nikt inny na to nie wpadł.
A tak na serio to te wszystkie nawiązania do aktualnych wydarzeń raczej na poziomie amerykańskiego debila są, innymi słowy - prymitywne. Patton, Washington czy Lincoln - nie wiedzieć kim byli? No dajcie spokój.

Ten film na serio powinien zostać zrobiony jako lekka satyra, a nie idiotyczna parodia, bo na ten gatunek ma za ciężką fabułę.

No i ogólnie, naprawdę słaby, chujowy film. Po świetnym Strasznym Filmie 3 był przeciętny Straszny Film 4, no a teraz ten badziew, równia pochyła. E tam, jest trylogia Nagiej Broni i nic jej nigdy do pięt nie dorośnie.

Od razu widac, ze to Michael Moore. Calkiem niedawno obejrzalem jego film "Kapitalizm moja milosc". Kto nie widzial - goraco polecam!

"The Naked Gun" zawsze bawi, bez różnicy, która część. Dziś, szczęśliwie, trafiłem "trójkę" gdzieś w TV.

Żałosna propaganda. Żałosne przekłamania historyczne. Np. bez wojny secesyjnej wciąż byłoby niewolnictwo.

poważnie w tym filmie są takie głupoty że bez wojny secesyjnej wciąż byłoby niewolnictwo?

Nie pamiętam dokładnie bo minęły już 4 lata, ale skoro tak napisałem to pewnie tak jest.

Tak. Jest to ujęte w formie ewentualnych konsekwencji (wizja jednego z duchów) dalszych anty-amerykańskich działań głównego bohatera - tu, jako efekt przyjęcia jego antywojennych poglądów przez prezydenta Lincolna.