Dzień Wszystkich Świętych obchodzę z filmem pt. " Wszyscy święci ". Ja po prostu nie wyobrażam sobie tych świąt bez tego filmu. Święta te bez tego filmu są świętami straconymi i nieobchodzonymi.
No dokładnie! A w tym roku nie ma ;( Dziwne uczucie. Niby Wszystkich Świętych, a taki klimat uciekł...
Pamiętam ten film, kiedy jeszcze jako mała dziewczynka oglądałam go z Mamą co roku na Wszystkich Świętych. Dopiero dzisiaj, po wzmożonych szukaniach odnalazłam jego tytuł. Szkoda, że nie puszczają go, bodajże na dwójce, jak dawniej! :(