PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=605375}
4,7 1 996
ocen
4,7 10 1 1996
Wszystkie kobiety Mateusza
powrót do forum filmu Wszystkie kobiety Mateusza

Bardzo przyjemny

ocenił(a) film na 8

Jestem bardzo zadowolona:)) Trzeba wiedziec, na co sie idzie, jak ktos mysli, ze to kolejna glupia komedia, to i nic dziwnego, ze wychodzi zaskoczony. To wrecz przeciwienstwo!
Zdjęcia są piekne. Kompletnie nie rozumiem krytyków! Popisowa robota p. Sikory:) zwłaszcza pierwsza i ostatnia scena. Cieszynskie plenery tez niczego sobie.
Od zdjęc lepsze tylko dwie rzeczy - Teresa Budzisz-Krzyzanowska i muzyka. MUZYKA! Możdzer pokazuje naprawdę klasę. Zwykle nie oglądam napisów, ale tu warto dla samej muzyki:)
Rację ma Łukasz Maciejewski w Dzienniku Gazecie Prawnej, Teresa Budzisz-Krzyżanowska JEST wspaniała.

Jeaniebeanie

Dużo dostałaś pieniędzy za ten pean?
Pytam z ciekawości, bo w sumie to się nie napracowałaś. Założyłaś konto dla tego jednego wpisu, oceniłaś hurtem kilkanaście filmów dla niepoznaki. Całość to kilkanaście minut pracy, więc pytam ile się za to dostaje?
W sumie to nie spodziewam się odpowiedzi, bo dzień w którym założyłaś konto i skrobnęłaś ten pean był pierwszym i jednocześnie ostatnim twoim dniem na filmwebie.
Ale dla filmów z "Kino Świat" to standard taka klakierka.

ocenił(a) film na 7
Salmonella

A ja się zgadzam ze wszystkim co napisała założycielka tematu. Ciekawe jak rozgyziesz zależność między tym wpisem a moim zarobkiem z tego tytułu Sherlocku? :)

lobo621

Nijak.
Obejrzałeś film, nie oceniłeś, nie ważne. Podobał ci się lub nie, to wyłącznie twoja sprawa. Ja filmu nie oceniłem bo po prostu go nie oglądałem. Nie pisałem też czy zgadzam się z założycielką tematu czy nie, mój wpis dotyczył czego innego, Sherlocku.

Zajrzałeś choć na konto założycielki wątku?

ocenił(a) film na 7
Salmonella

Nie zaglądałem na konto założycielki bo wolę oglądać filmy niż czyjeś konta, a poza tym nie ma to nic do rzeczy czy film się podoba czy nie.
Nie oceniłem filmu? Chyba coś ci się pozajączkowało. Nie rozumiem natomiast jak można się wypowiadać na temat filmu gdy się go nie widziało, tak jak w twoim przypadku. Nawet w ten sposób, że krytykuje się kogoś dlatego, że napisał pochlebną recenzję - tak jak ty swego przedmówcę.
Wiem czego dotyczył twój wpis. Dlatego też ze względu na to, że ośmieliłem się również pochlebnie wyrazić o filmie, pytałem jak rozgryziesz moje relacje: dobra ocena - zarobki z tego tytułu.
Ps. Zawsze tak masz, że czytasz wszystkie opinie filmów, których nie oglądałeś i wyłapujesz wszystkie dobre opinie a potem sprawdzasz konta wszystkich pod kontem czy w ten sposób zarobkowali? :)

lobo621

Czy ty umiesz tylko pisać, czy umiesz też czytać, ale tak ze zrozumieniem?

1. "Nie oceniłem filmu? Chyba coś ci się pozajączkowało". W momencie mojej odpowiedzi nie było oceny przy twoim loginie (sprawdzałem), więc widocznie oceniłeś potem albo filmweb nawalił.
2. Kolejny raz napiszę, bo widać nie rozumiesz, że nie oceniałem treści wypowiedzi Jeaniebeanie a tylko ją samą.
3. Zanim poświęcam swój czas na obejrzenie filmu to zaglądam poczytać na FW czy warto.
4. Entuzjastycznie i wysoko oceniające osoby sprawdzam (trwa to 10 sekund, niedługo jak widać) czy są rzeczywiste czy konto zakładają tylko dla tego jednego wpisu. Wypowiedź takiej osoby traktuję jako fałsz, to chyba naturalne?
5. Sprawdzam takie konta rzadko, tylko wtedy, kiedy film ma ogólnie niską ocenę a wypowiedź jest mocno pochwalna.
6. Twoja ocena może być dla mnie istotna, bo twój dorobek na FW pokazuje, że jesteś rzeczywistym filmwebowcem. Piszesz tu i oceniasz bo takie masz bezinteresowne zdanie.
7. Jeaniebeanie założyła konto tylko dla tego jedynego wpisu. Jednego dnia, 4 września 2013, założyła konto, entuzjastycznie oceniła ten film i zniknęła. Nigdy więcej nie zalogowała się na Filmwebie. Zwykły klakier Kino Świat, który słynie z takich zagrań.
8. I to zjawisko (pkt 7) napiętnowałem, nic innego.

ocenił(a) film na 7
Salmonella

Film obejrzałem wczoraj, pierwszy raz napisałem wczoraj i wczoraj też oceniłem. Ty pisałeś dzisiaj a więc już moja ocena powinna być widoczna. Jeśli nie była to nie odpowiadam za to. Stąd nieporozumienie.
Dziwię się, że chce ci się grzebać po kontach innych użytkowników zamiast w tym czasie np. obejrzeć film. Nawet bez sprawdzania opinii o nim. Bo nawet jeśli okaże się słaby to, jak mawiał Kałużyński, w każdym filmie, nawet najgorszym gniocie jest scena, dialog, ujęcie dla którego warto było taki film zobaczyć. I chyba to jest lepsze spożytkowanie czasu niż zamiast tego sprawdzać opinie i szukać klakierów. No ale każdy robi to co lubi :)
Tak jak ty lubisz szukać płatnych fałszywek tak mnie niezmiernie dziwią takie wpisy jak twój. Przyjmując, że niechby był ten wytropiony przez ciebie wpis taką właśnie fałszywką kogoś z dystrybucji czy KŚ to skąd założenie że ktoś bierze za to pieniądze? Nigdy nie robisz nic bezinteresownie? Nawet niechby to był twój pracodawca. Z takiego właśnie zdziwienia wzięła się moja odpowiedź pod twoją wypowiedzią.

lobo621

Generalnie każda czynność ma jakiś cel lub powód.
Jeden człowiek zjedzie film, bo go wybitnie rozczarował i musi z siebie to wyrzucić. Inny pisze swoją opinię ku przestrodze, aby inni nie tracili czasu na oglądanie. Kolejny jest zachwycony i pisze, aby zachęcić wahających się.
A jaki powód, oprócz materialnego, może mieć osoba, która traci swój czas na założenie konta (przynajmniej kilkanaście minut), ocenienie dla niepoznaki kilku/kilkunastu filmów (kolejne kilkanaście minut), pochwalny jeden jedyny wpis (kolejne kilkanaście minut)? Pozornie wygląda to na pasjonata, który właśnie odkrył filmweb. Tylko czemu nigdy więcej nic nie napisał/ocenił, nawet się nigdy więcej nie zalogował. I zawsze chodzi o polski film a najczęściej z Kino Świat.
To wszystko tak po prostu, z nudów?
Nie sądzę.

Jak już pisałem, nie sprawdzam ludziom kont praktycznie w ogóle. Wyjątkiem jest sytuacja, kiedy film jest polski, max. od kilku dni w kinach, ocena społeczności jest niska a ktoś wyskakuje z mocno pochwalnym postem i wysoką oceną.

Kiedyś mnie to bawiło to sporadyczne szukanie klakierów a i klakierka była nagminna. Teraz sporo już ludzi zauważa to zjawisko, więc klakierów jakby mniej.
Zobacz co tu się działo http://www.filmweb.pl/film/Pokaż+kotku%2C+co+masz+w+środku-2011-617930/discussio n/Ludzie%2C+nie+dajcie+się+zwieść%2C,1803410
Oczywiście Kino Świat.

ocenił(a) film na 7
Salmonella

Jak już napisałem cyt. "Przyjmując, że niechby był ten wytropiony przez ciebie wpis taką właśnie fałszywką kogoś z dystrybucji czy KŚ to skąd założenie że ktoś bierze za to pieniądze? Nigdy nie robisz nic bezinteresownie? Nawet niechby to był twój pracodawca".
Zakładając, że to ktoś z KŚ lub dystrybucji filmu (z tymi dwoma przypadkami mogę się ew. zgodzić) pewnie należy to do jego obowiązków lub dostał służbowe polecenie poza swoimi obowiązkami.
Nie wierzę w to, że otrzymuje za to jakąś ekstra premię, a tym bardziej, że zatrudniają odpłatnie kogoś z zewnątrz (jakieś prywatne osoby - a to sugeruje twój wpis) wyłącznie w tym celu.
Jeżeli ty w to wierzysz to twój problem i twoje zmartwienie.

lobo621

Nigdzie nie twierdziłem, że zatrudniają kogoś z zewnątrz. Jestem pewny, że to wpis od dystrybutora, ewentualnie od agencji zajmującej się promocją filmu. Ale ktoś chyba bierze za taką robotę pieniądze, nawet w ramach obowiązków?

Mój wpis do Jeaniebeanie to była taka ironia, ot, żeby kopnąć.

ocenił(a) film na 7
Salmonella

Jesteś nielogiczny. Kopnąć kogoś kto, jak sam zauważyłeś, założył konto tylko dla tego jednego wpisu i potem już się nigdy nie zalogował? Jak miał odebrać tego kopa?

lobo621

W sumie moglibyśmy tak dalej pierdylić ale ta dyskusja wydaje mi się głupia.
Dla mnie EOT

ocenił(a) film na 7
Salmonella

Dla mnie nie jest gupia. Ale ok, EOT. Pozdro.

lobo621

To lubię, kulturalne zakończenie dyskusji.
Też pozdrawiam.

Tak zapytam, na poważnie, może zgodzisz się być"znajomym"? Lubię "posiłkować" się ocenami ludzi, którzy mają pojęcie o filmie, nawet jeżeli mają inne zdanie.
Zawsze wychodzę z założenia, że "lepiej z mądrym stracić niż z głupim zyskać".
Ostatni mój "oponent" w dyskusji trafił na listę znajomych i ma prawie 70% zbieżności z moim gustem a filmów ma ocenionych więcej niż ja. Sam zysk jak dla mnie. Zawsze to łatwiej poruszać się w filmotece dzięki ludziom, którzy lubią kino a jeszcze lepiej, kiedy mają podobny gust.
Jeżeli masz ochotę, to wyślij do mnie zaproszenie, a ja z przyjemnością je zaakceptuję.

ocenił(a) film na 7
Salmonella

Kulturalne zakończenie bo dyskusja na poziomie. Ale potrafię też być niemiły jak ktoś bardzo tego chce :)
Z zaproszeniem nie ma problemu.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones