- podstawowe informacje
- Opinie i Nagrody
- multimedia
- pozostałe
1) Apocalypse - strasznie kozacki czarny charakter, szkoda tylko że było mało Apocalypsa w Apocalypsie. Ja byłam od początku do niego nastawiona pozytywnie, miał fajne moce, ale mało ich było no :(
2) Polski wątek - dla mnie miłe było zobaczyć Polskę w takim filmie i wcale żadne "Henryku" nie śmieszyło mnie, a na sali u mnie (choć pełnej) była cisza, nikt się nie śmiał. Na prawdę chyba z Was wielu nie wie, że polski język jest trudny dla obcokrajowców, poza tym połowa Polaków źle mówi po polsku, a Wy się czepiacie aktorów ze Stanów.
3) Miłe dla oka było zobaczenie ponowne Quicksilvera i Nightcrawlera. Te postacie od początku darzyłam sympatią i bardzo chciałam je zobaczyć ponownie, za to młoda Jean Grey, Scott czy Storm nie przemawiają do mnie, może jedynie Storm była fajnie pokazana.
4) NA prawdę mam uwierzyć, że dzięki Jean Grey wszyscy pokonali Apocalypsa? Nie kupuję tego, poza tym ten cały Phoenix chyba za wcześnie, nie? Nie, nie, nie! Mam cały czas nadzieję, że Apocalypse gdzieś czmychnął i zobaczymy go jeszcze.
5) Wolverine pokazuje się na 5 minut. I dobrze. Za dużo go zawsze było, poświęcili teraz czas innym. Ja go lubię, owszem, ale cieszyłam się z tej odmiany.
6) Profesor X, Magneto - te postacie nigdy mi się nie znudzą, po prostu ta ich więź jest znakomita, do tego dochodzi Mystique, która według mnie jest grana bardzo dobrze przez Jennifer.
7) Rozwalenie Auschwitz to była jedna z moich ulubionych scen, ten ból Magneto przez co musiał przejść jako dziecko, świetnie pokazane.
8) Czy ktoś mógłby mi przybliżyć bardziej postać Psylocke, bo za bardzo nie ogarniam jakie ona miała moce? Niby była taka badass, a w głupim starciu z Bestią (które było po prostu nieudane) walczy 5 minut i nie robi nic. Bo Bestia jakoś nie jest nadzwyczajna, chyba że ma jakieś ukryte zdolności, o których nie wiem. ;)
9) Więź Charlesa z Moirą McTargett. Bardzo fajny wątek, nie było specjalnie przesłodzone, fajnie się oglądało, zwłaszcza nie wiedząc, że u nich był jakiś miłosny wątek w ogóle. Wiedziałam z "pierwszej klasy", że są przyjaciółmi, ale nie wyczułam jakiejś specjalnej więzi.
10) Czy ktoś kojarzy z poprzedniej części wątek na końcu, jak wyławiają Wolverine'a z tej rzeki, okazuje się, że to Stryker, a później pojawiają się żółte oczy Raven. Za to w tej części znowu okazuje się, że Stryker trzymał go u siebie w klatce. Jakim cudem znalazł się u Strykera jak to była Mystique? :)
Ogólnie ja jestem bardzo zadowolona po filmie, jestem mega fanką X-menów, często do nich wracam, stąd moja tak wysoka ocena - z chęcią polecam wszystkim. :)
Z większością sie zgadzam. Tez nie czepiałem się wypowiedzi po polsku, wręcz przeciwnie, ujęło mnie, że było ich TAK DUŻO :)
3) Mi sie właśnie nowy młody Scott wyjątkowo podobał, pod względem charakteru, jako postać oczywiście :P do tego ze starej serii nic nie mam, ale nie był moim ulubieńcem. Młoda Jean też bardzo fajnie wypadła, no i do tego ładniutka ;)
10) Ta końcówka z DOFP którą opisałaś mi się bardzo podobała, taki zwrot i w sumie nie wiadoma co dalej. Tutaj troszeczkę może nie przywiązali się do tego, ale w sumie minęło dobrych kilka lat więc wszystko mogło sie zmienić, a że wcale mi to nie przeszkadza to nie będę się tego czepiał, Wolverina i tak musiała czekać operacja :D
Jean w ogóle była ładna, jako starsza, także wiadomo było że brzydulą za młodu nie była.
Co do zwrotu akcji, spoko, ale lubię jak coś jest wyjaśnione, chociaż wszystko przed nami. ;)
Zapomniałam jeszcze dodać, że nie kupuję przebicia drewnianą strzałą dwóch osób na wylot, no chyba że musiałaby nabrać mega prędkości, a odległość raczej na to nie wskazywała.
Strzała wraz z odległością nie nabiera prędkości a właśnie ją wytraca po początkowej energii wystrzału. Im mniejszy dystans z tym większą siłą uderza w cel. Co nie zmienia faktu, że nawet z żelaznym grotem i przy dobrej konstrukcji łuku (nie takiej jak tych milicjantów wyglądające jak drewniane zabawki dla 10-latków) jest to chyba mało prawdopodobne żeby mogła przebić się przez dwa ciała.
Ta scena z strzałą była najbardziej niedorobiona. Naciągnięty od niechcenia szkoleniowy łuk bez bloczków itp. a przebija dwa ciała haha. Nie wiem czy z kuszy by się temu milicjantowi udało dokonać tego cudu. No ale miały zginąć to zginęły. Można założyć,że strzała nie trafiła na żadną kość po drodze i łuk był dobrze naciągnięty to można przymknąć oko :)
Psylocke niestety nie rozwinęli w filmie całkowicie, a szkoda. Liczę, że pojawi się w którejś z nadchodzących produkcji (X-Force, Deadpool 2, Gambit lub Wolverine 3), ale na razie fani muszą się zadowolić tym, co było w Apocalypse. Psylocke to jedna z najsilniejszych bohaterów Marvela, ma moce telepatii, telekinezy, świetnie zna się na sztukach walki, często używa psionicznych i telekinetycznych mocy do tworzenia broni, takich jak katana czy łuk, które mogą zadawać różne typy obrażeń (np. też umysłowe).
No to jeżeli ona ma takie moce jak mówisz, to faktycznie - nic nie pokazali, mogła pokonać Bestię w kilka sekund. ;)
Może dopiero poznawała swoje moce i na koniec uciekła, więc jest szansa,że pokażą jej więcej. Pokazali tylko jak tworzy energetyczny kolec :)
4) W sumie to jego bariera była w stanie wytrzymać dużo, do tego pełna regeneracja ciała. Moc Jean w sumie była dziwnie pokazana. Ładnie to wyglądało, ale nie widać było,żeby faktycznie dokonała jakiegoś ataku. Może wykończyła go psychicznie :D W sumie to mi się villan nie podobał, więc nie szkoda,że zginął.
Pobierz aplikację Filmwebu!
Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
