Głupie, że w Avengers 2 i X Men A Quicksilvera gra 2 różnych aktorów, skoro to te same uniwersum.
Marvel obecnie podzielone jest na trzy firmy, które ze sobą rywalizują o zyski z filmów:
- Disney/Marvel m. in. Avengers
- FOX m. in. X-men, Fantastyczna Czwórka
- Sony m. in. Spider-man
Dopóki te stacje się nie dogadają, nie ma żadnych szans na spotkani bohaterów marvela np. X-men nie może spotkać Avengersów, Avengesi nie mogą spotkać Spider-mana, a Spider-man nie spotka X-menów itd.. A Quicksilver, jako, że musi pojawiać się zarówno w w Avengersach jak i X-menach, muszą go grać dwaj różni aktorzy.
"Ostatecznie w maju 2013, po wyjaśnieniu kwestii prawnych związanych z licencją na korzystanie z postaci, roku Marvel oraz Fox Studio doszli do porozumienia i Quicksilver pojawił się w obu produkcjach, jednak pod pewnymi warunkami: w filmie Bryana Singera miało nie być jakichkolwiek odniesień do członkostwa w Avengers, a w filmie Jossa Whedona jakichkolwiek aluzji do relacji z X-Men oraz Magneto. Dodatkowo w obu filmach nie można używać w odniesieniu do niego określenia "mutant". Ponadto Evan Peters nie może się ponownie wcielić w postać w innej produkcji niepowiązanej z X-menami, a Aaron Taylor-Johnson weźmie udział w kolejnej części Avengers. Ma to uniknąć powiązania z seriami." - cyt. z ciekawostek X-Men: Przeszłość, która nadejdzie
Dokładnie :D Marvel ma prawo do Avangersów czyli nawet niby do Wolverina bo on też był częścią tej grupy.Pewnie Fox o Quicksilvera nie robiło spiny choć nigdy w filmie nie będzie mu dane być mutantem(W Disneyu) tylko Inhumanem.(Film w 2020 roku : ) )
Post z 2014r., lekko nieaktualny. ;D
Po porażce Sony z "Amazing Spider-Man 2" postanowił zrebootowac serię i dogadał się z Disneyem. Dzięki temu Spider-Man pojawił się w MCU.
Wydarzenia z aktualnych filmów x-men mają miejsce przed wydarzeniami z Avengers, więc nawet jakby Marvel współpracował z Fox, to obstawienie jednego aktora w dwóch przedziałach czasowych nie miałoby sensu;)