"Niektórzy rodzą się wielcy. Niektórzy po wielkość sięgają. O innych sława sama się upomina. A jeszcze inni mają takiego pecha, że w szkolnej ławie siedzą z Bono."
Cytat ten w zasadzie z grubsza nakreśla nam treść fabuły filmu.
Killing Bono opowiada na pozór bardzo banalną historyjkę dwójki braci starających się zrobić karierę jako rockowy zespół i wyjść z cienia swych szkolnych kolegów, stających się właśnie najpopularniejszym zespołem Irlandii. Film jednak przekonuje świeżym i zabawnym podejściem. Właściwie to nie McCormick’owie, ale właśnie pech towarzyszący nieodmiennie braciom w ich drodze na szczyt, jest w tym filmie głównym bohaterem.