Ten film pokazuje, że RPG to zabawa dla małych dzieci. Że RPG to tylko jakieś D&D (ewentualnie klony jak nie mamy praw autorskich) i że wszystkie osoby co grają to muszą mieć coś z głową.
Wnerwia mnie, że nie ma filmów pokazujących prawdziwe środowisko fanów RPG, a nie małe dzieci (zwłaszcza, że takie D&D jest od 12 lat, a tu główna bohaterka ma 11 lat i gra w coś podobnego).