Przyjemnie się go ogląda i można się z niego nieco nauczyć o życiu i ludziach... Trudne sytuacje życiowe najlepiej weryfikują przyjaźnie i miłości.
Czasem tragedia może zbliżyć ludzi do siebie a czasem oddalić i o tym jest ten film, plus jak sobie radzić gdy na nikogo po dobroci nie możesz liczyć, bo każdy jest przyjacielem tylko w słowach, a niekoniecznie w czynach. Czasem trzeba dosłownie walczyć o przetrwanie i perswazją przypomnieć ludziom o ich powinnościach, co do których dobrowolnie się nie poczuwają.
Zgadzam się.
Tylko tak się zastanawiam, która kobieta w realnym życiu, pozwoliłaby na to chłopakowi i który facet zgodził by się na taka propozycje pod wpływem nacisków byłej.