I mam wrażenie, że źle dobrano aktorów pod polski dubbing. Nie mogłam słuchać Kamińskiej i Stuhra. Brrrr...
Pełna zgoda co do Stuhra. Ciężko było go słuchać. To zniechęcało podczas oglądania.
Dodatkowo ta wersja historii Roszpunki taka sobie.
słaby bo to disney scena w wierzy
"something brought you here...faith , destiny?"
"a horse?" jak zwykle coś przemycą