PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=11996}
7,6 21 607
ocen
7,6 10 1 21607
8,2 21
ocen krytyków
Zezowate szczęście
powrót do forum filmu Zezowate szczęście

Zastanawiam się skąd te zachwyty. Szczególnie rolą Kobieli. Momentami zagrał jak Flip i Flap, albo Louis de Funès. No to może było śmieszne 50 lat temu, ale dzisiaj mnie nie bawi. Sam film momentami śmieszny, ale tylko momentami. Nie wiem, może nie rozumiem tamtych czasów, bo np. nie wiem kto to OPNRowcy czy jak im tam. Nie uczyli mnie w szkole, a nie interesuję się historią, żeby dokształcać się poza nią. A to oznacza tylko tyle, że film nie jest uniwersalny, ponadczasowy.

Zakrza

ONR działa też dziś (niestety).

ocenił(a) film na 9
Nora

raczej przykre jest chwalenie się brakiem znajomości ONR-u. A sama scena nie byłą jakaś skomplikowana więc można wywnioskować o co chodziło ONRowi i nie trzeba znać historii i gadać głupot o ponadczasowości filmu: pochód poparcia dla polityki Śmigłego i Piłsudskiego do którego dołącza się druga manifestacja, wykrzykująca hasła antysemickie a Piszczyk z racji posiadania specyficznego nosa czuł się zagrożony, że go pobiją więc na przemian wykrzykiwał hasła jednej i drugiej manifestacji :D
Jak rozumiem kolega wszystkie filmy historyczne uważa za bezsensowne bo nie musimy znać historii i rozumieć tamtych czasów. Wstyd.

ocenił(a) film na 5
konstar18

A przepraszam bardzo to film historyczny czy komedia?

ocenił(a) film na 9
Zakrza

komedia osadzona w tamtych(30-50) czasach więc musi czerpać z tamtych wydarzeń a kwestie żydowskie, nacjonalistyczne były obecne, bojówki partyjne często ścierały się na ulicach. A że teraz mamy same pokojowe manify, Żydów zostało niewielu a burdy wszczynają jedynie kibole to druga sprawa.

ocenił(a) film na 5
konstar18

Chodziło mi o to zdanie: "Jak rozumiem kolega wszystkie filmy historyczne uważa za bezsensowne bo nie musimy znać historii i rozumieć tamtych czasów."
Nie zaprzeczam, że może czerpać z tamtych czasów. Tyle, że jeśli z nich czerpie to niekoniecznie każdy musi wiedzieć o co chodzi.

ocenił(a) film na 10
Zakrza

"Nie wiem, może nie rozumiem tamtych czasów, bo np. nie wiem kto to OPNRowcy czy jak im tam. Nie uczyli mnie w szkole, a nie interesuję się historią, żeby dokształcać się poza nią. A to oznacza tylko tyle, że film nie jest uniwersalny, ponadczasowy."

Zakrza niestety nie rozumie, że jego/jej nieuctwo nie ma wpływu na wartość żadnego filmu. :)

ocenił(a) film na 5
szymon1970

A ty niestety nie rozumiesz, że twój komentarz nie jest śmieszny.

Zakrza

Człowieku; wypisujesz głupoty - chwalisz się swą niewiedzą; zatem czego oczekujesz??!! ONR - Obóż Narodowo Radykalny; OZN - Obóz Zjednoczenia Narodowego; dwa przeciwstawne ugrupowania polityczne w latach 30-tych XX wieku. Mówi Ci coś nazwisko Sławek?! BBWR?! Ignacy Mościcki?! A Piłsudzki?! A Hitler?! Ten film świetnie wytrzymuje próbę czasu, po prostu nie jest przeznaczony dla takich głupców i nieuków jak TY - jak chcesz komedię swoich lotów - to czytaj swój wpis!!
Przepraszam użytkowników za taki chamski wpis, ale podniósł mi Zakrza ciśnienie; wydając swój wyrok; iż film nie wytrzymał czasu - bo On Zakrza zbijał bąki w szkole i nie wie gdzie dzwonią.

Wpis został zablokowany z uwagi na jego niezgodność z regulaminem
ocenił(a) film na 8
Zakrza

No cóż panie Zakrza. Tym ostatnim wpisem opisałeś dokładnie stan swojego intelektu. Krótko: dyskusja z tobą to strata czasu.

ocenił(a) film na 5
ZoLT_2

Nie zauważyłem, żebyś ze mną dyskutował.

ocenił(a) film na 10
Zakrza

Kiepsko dyskutuje się z kims kto nie mam pojecia o tym o czym pisze :)

ocenił(a) film na 5
alexaaa

Trudno.

ocenił(a) film na 10
Zakrza

Troszkę dystansu :)

ocenił(a) film na 5
gahan

Sławek to miał na imię mój kolega.

Zakrza

kolejna bardzo "błyskotliwa" riposta... :)

gahan

grahan, nie chcę się czepiać, zgadzam się z Twoją wypowiedzią, ale pisze się Piłsudski.
Sorry, ale trochę mnie to wkurza, bo co druga osoba praktycznie, z tego co zauważyłem, popełnia ten błąd. Ludzie, Piłsudski!!!

ocenił(a) film na 9
Zakrza

W takim razie zobaczymy czy 'Dark Night' wytrzyma próbę czasu...

ocenił(a) film na 9
Zakrza

Wytrzymał, wytrzymał. 50 lat po premierze, a ludziom wciąż chce się o niego kłócić.

Su_albo_Andy

przydałaby się na filmwebie opja z dawaniem plusów/minusów za komentarze, żeby np te idiotyczne wyleciały stąd bo aż żal patrzeć.

PS. bardzo dobrze podsumowałeś :)

ocenił(a) film na 5
espe2h

I użytkownikom.

Zakrza

wiesz, że ty mnie natchnąłeś/łaś do checi dawania minusów? :)

ocenił(a) film na 5
espe2h

A ty mnie?

Zakrza

idę o zakład, że za tak durne komentarze wiecej minusów byś złapał więc w sumie to olewam :))

Wpis został zablokowany z uwagi na jego niezgodność z regulaminem
Zakrza

Nie znasz mnie geniuszu, co ty możesz wiedziec :)

ocenił(a) film na 5
espe2h

Tak jak i ty nie jesteś w stanie przewidzieć ile osób dałoby mi minusy, a ile plusy.

Zakrza

Fakt, ogólnie nie, ale uznając tą dyskusję za próbę i patrząc, że co najmniej paru użytkowników Cie Ty krytykuję to z takimi podstawami można chyba wyciągnąć, że załapałbyś/abyś tu parę "minusów" a nie widzę tu nikogo popierającego Ciebie :)

ocenił(a) film na 5
espe2h

A ja uznając tą dyskusję za próbę mam cię za imbecyla.

Zakrza

nie rozumiesz, że ja na podstawie tej dyskusji przewiduję osąd tej dyskusji czyli mam do tego podstawy a Ty dalej zachowujesz się idiotycznie i mówisz o mnie a nic o mnie nie wiesz praktycznie :)

ocenił(a) film na 5
espe2h

ok, ok, niech ci będzie. Nic nie rozumiem, jestem idiotą i z naszej dwójki to ja jestem imbecylem.

ocenił(a) film na 7
Zakrza

Brawo za odwagę!
Nie każdy potrafi się do tego przyznać.

Ależ ten film wywołuje emocje :)

ocenił(a) film na 5
Zavisha

Dziękuję. Ale jeśli piszę, że jestem imbecylem to nie znaczy, że się za takiego uważam :P

Zakrza

Sądzę, że powinieneś!
Film absolutnie wspaniały. Polska szkoła filmowa, którą tworzy Munk to mistrzostwo świata!
"Zezowate szczęście" to film do którego się wraca!
Mam 20 lat i Twój elementarny brak wiedzy mnie przeraża.
"Ależ ten film wywołuje emocje :)"
Pozdrawiam.

ocenił(a) film na 5
kierownikprodukcji

Zdefiniuj "elementarny brak wiedzy".

I co powinienem? Uważać się za imbecyla?

Zakrza

Wytrzymał próbę czasu jak najbardziej. Jest to komedia z gatunku inteligentnych komedii, w których bawi cały klimat, sytuacja bohatera, nie tylko pojedyncze gagi, scenki, co jest domeną dzisiejszych "komedii".

ocenił(a) film na 9
Zakrza

bo jesteś ignorantem i gnojkiem najwidoczniej, albo ta durna wypowiedź to prowokacja hehe serio jesteś kretynem z gatunku - nie wiem kto jest premierem, bo nie interesuję się polityką, nie wiem gdzie jest Afryka, bo nie interesuję się geografią, nie umiem walić konia, bo nie miałem tego na biologii hehe

Wpis został zablokowany z uwagi na jego niezgodność z regulaminem
ocenił(a) film na 9
FanPorno

morda leszczu:D

ocenił(a) film na 5
Zakrza

Dobra półgłówki, słuchajcie. To, że o czymś słyszeliście to nie znaczy, że jest to wiedza ogólna. Nie uczyli mnie o tych Openerowcach w podstawówce, gimnazjum, LO, studium, ani na studiach na UNIWERSYTECIE. Mam jeszcze dziadków, którzy pamiętają wojnę i rodziców którzy pamiętają komunę. Wielokrotnie rozmawialiśmy o tym jak to dawniej było i ani razu nikt nie wspomniał o jakimś ONR! Obejrzałem w swoim życiu ponad 1000 filmów, wśród nich dokumenty i historyczne. Jedynym, w którym padł ten skrót to Zezowate szczęście. Oglądam dużo teleturniejów. Codziennie 1 z 10, gdzie bardzo dużo pytań, z czego duża część to te z historii i tam też nigdy nie padło pytani o ONR.

Więc zastanówcie się zanim kogoś oskarżycie o brak wiedzy jakby ONR był czymś tak oczywistym jak to, że Warszawa jest stolicą Polski.

FanPorno

Jest to wiedza ogólna, bo ONR działa także dziś. Nie wiem w jakim mieście mieszkasz, ale w Warszawie 11 listopada nie można nie zauważyć ONR u .

ocenił(a) film na 5
qumorm

Nie w Warszawie. Przez 2 lata mieszkałem w Gdańsku - też duże miasto i jakoś ich nigdy nie widziałem.

użytkownik usunięty
FanPorno

narodowcy to narodowcy, trudno nie zauwazyc o co im chodzilo. jak ogladalem ten film to nawet nie zwrocilem uwagi jaka to byla organizacja co praktycznie nie ma znaczenie, jesli mniej wiecej znasz sytuacje polityczna tamtch czasow

ocenił(a) film na 5

Nie znam. Sądziłem, że to film, który można sobie włączyć i po prostu oglądać bez żadnego wcześniejszego przygotowania. Czyli generalnie mam rację, że nie przeszedł próby czasu, bo dzisiaj nie każdy musi wiedzieć o co chodzi.

I nie chodzi tutaj o jedną scenę, ale ogół. Dzisiaj już nikt tak nie gra i nie każdemu musi się to podobać. Sądzę, że nie każdemu się podobało w momencie premiery, a co dopiero teraz.

Tak patrzę na ten temat z perspektywy czasu i nie rozumiem skąd ta fala nienawiści w stosunku do mnie. Przecież nikogo nie obraziłem w pierwszym poście, żeby te ataki wściekłych fanatyków były uzasadnione. Pewnie średnia wieku tych fanatyków jest dużo wyższa nić mój wiek i dla nich to wszystko jest oczywiste, ale dla mnie nie. No przykro mi bardzo.

użytkownik usunięty
FanPorno

wszystko mozna sobie ogladac bez kontekstu, ale wtedy mniej sie zauwaza i rozumie. chcoiaz ten film raczej zbyt skomplikowany nie jest. ogladalem go majac 10 lat i nie mialem problemu. ostanio znowu go obejrzalem, znajac dobrze kontekst, opinie itp. co w sumie pozwoli mi go inaczej ocenic. ogolnie jak bylem mlodszy to bardziej mi sie podobal. dlatego nie zawsze warto skupiac sie na szczegolach.
nikt tak nie gra, bo zazwyczaj graja gorzej. szczeoglnie nieme szceny ocieraja sie prawie o geniusz Chaplina.

ocenił(a) film na 5

Może skomplikowany nie jest, ale mnie nie bawił i sądzę, że może to być spowodowane właśnie nieznajomością ówczesnej sytuacji politycznej. A może po prostu nie trafia w moje gusta i tyle. Ale i tak dałem 5/10, więc nie uważam go za jakiegoś gniota czy coś.
Chodziło mi o sposób granie - gesty, miny itd., a nie o jakość tej gry.

FanPorno

Nie wiem, z jakiś książek korzystałeś, ale podstawowa wiedza o politycznych organizacjach w Międzywojniu jest zawarta w podręcznikach do nauczania tego przedmiotu. ONR jest tam wymieniony (i opisany) także i należy do programu nauki polskiej historii.

Nie chcę nikogo obrażać i nie zamierzam się opowiadać po żadnej ze stron. Ale jedno jest pewne- kiedy biorę się za oglądanie filmu, który dzieje się w określonych realiach historycznych to uzupełniam co nieco swoją wiedzę, jeśli czegoś nie rozumiem, a nie chwalę się swoją ignorancją. W przypadku "Zezowatego szczęścia" wiedza o polskiej historii XX wieku jest niezbędna do właściwego odbioru tego filmu. Tym bardziej, że to nie jest komedia sensu stricte (jak np. "Jak rozpętałem drugą wojnę światową", gdzie każdy wie, o co biega), a bardziej tragikomedia. Podobnie zresztą, jak film "Eroica", gdzie na tle wydarzeń historycznych przedstawiono więcej tragizmu niż komizmu.

ocenił(a) film na 9
Zakrza

Nie wytrzymał próby czasu?Ten film o wiele lepiej wytrzymał próbę czasu od tak wychwalanej "Seksmisji" uznanej za najlepszą powojenną,polską komedię filmową.Czepianie się gry aktorskiej też nie ma sensu.Jakie czasy taka gra aktorska.Inaczej grało się w latach sześćdziesiątych, inaczej teraz.Dla mnie Bogumił Kobiela(za ,którym nie przepadam) jest w tym filmie rewelacyjny.

ocenił(a) film na 9
Zakrza

Oczywiście że nie wytrzymał próby czasu! Tylko że to nie wina filmu a tych czasów, w których za wybitne kino uznaje się popłuczyny w gnioty mitotwórcze w stylu "Czasu Honoru".

Zakrza

Zgadzam sie w 100 % z Twoja wypowiedzią :)

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones