Dla ludzi z poczuciem humoru chcących obejrzeć coś odmóżdżającego, ale jednocześnie lubiących kino grozy. Już sam początek filmu tz napisy uświadomiły nam z jakim mamy filmem do czynienia. Oczywiście tytułowe bobry bardziej śmieszyły niż straszyły ale taki był zamysł tego filmu. Wiec jeśli chcesz sie odprężyć a zarazem pośmiać po dniu ciężkiej pracy polecam ten film gorąco!
Wczoraj obejrzałem za znajomymi przy winie - daje radę :), dobry odmóżdżacz. A scena początkowa, połączono z ostatnią po bardzo fajnie zaskoczyła. Warto obejrzeć
Cóż, wszystko super, tylko bohaterowie byli trochę przesadnie upośledzeni. Straszenia oczywiście nie oczekiwałem, ale pośmiać się pośmiałem, oczywiście głównie dzięki bobrom, bo humor nie jest wysokich lotów. Dla fanów filmów pokroju "Piranii 3D" do schrupania przy piwie/skręcie, ew. na kacu. Bo na trzeźwo to bym się za to jednak nie zabierał :)
''Cóż, wszystko super, tylko bohaterowie byli trochę przesadnie upośledzeni'' tak miało być.
Sam fakt, że film jest komedią, nie oznacza, że bohaterowie muszą być upośledzeni. W tym przypadku jak dla mnie byli beznadziejni i nieśmieszni. Może i tak miało być, ale mi się jednak wydaje, że w mniemaniu twórców ich dialogi i zachowania miały być śmieszne. Szkoda, bo film o bobrach zombie mógłby być jeszcze lepszy. Są filmy utrzymane w podobnym klimacie, w których jednak da się polubić bohaterów (np. "Doghouse").
Ja nie porównuję nonsensowności, bo ta jest pisana w gatunek i mnie nie razi. Mówię o tym, że tamtych bohaterów umiałem w miarę polubić, a tu mnie irytowali.
Z 2 złego? Ja uważam, że żaden z tych filmów nie był zły.