...wszystkie religie prowadzą do zniewolenia człowieka. Ich bogowie różnie się nazywają, ich ziemscy przedstawiciele różnie się ubierają, ale - zauważcie - wszyscy oni uważają się za jedynych, wybranych, prawdziwych i nie chcą między sobą dialogu. Ciemni, ograniczeni i bojący się myślenia ludzie, z chęcią im się podporządkowują, bo to ich uspokaja, mówi im, że nie są sami na tym strasznym świecie.
Dziewczyna, która była na początku drogi życia i miała siłę wybrać inne niż narzucone życie, była dojrzalsza i odważniejsza, niż całe jej otoczenie. Jej imię Księżyc. Mam nadzieję, że jej syn dorósł w normalnym domu, gdzie jest kochany, ale nie w sposób dewocyjny. Muzułmanie dają sobie prawo do zabijania "niewiernych" (czyli nas i naszych bliskich), ale także i członków swoich rodzin, którzy ośmielają się myśleć. Powinno być w naszej strefie cywilizacji prawo, że jeśli ktoś zabije z pobudek jakie miały miejsce w tym filmie, to dostaje dożywocie na jakiejś Kołymie, by mógł w spokoju kopać Putinowi uran. Wyrok niemieckiego sądu to kolejna hańba systemu, nie mająca nic wspólnego ze sprawiedliwością.
Temat rzeka, a Ty rzeczywiście zbyt uogólniasz wrzucając wszystkie religie do jednego worka. Złe są zawsze skrajności, fanatyzm, źli są niektórzy ludzie, bo to ludzie tworzą religie. Zła krew jest wszędzie. Czarne owce zawsze się znajdą. Taki jest świat. Wielu ludzi z powodu religii cierpiało, ale też wielu zawdzięcza religii bardzo wiele (nowe życie, sens życia, można by tak wymieniać, wymieniać). Sporo osób zapomina, że to religie w wielu krajach zbudowały pewne wciąż dość trwałe wartości. Ludzie dawniej grupowali się w świątyniach, rodziły się społeczności. Życie wielu pierwszych osadników kręciło się wokół religii.
Ja rozumiem dobrą stronę chęci posiadania wiary. Sam bym chciał ją mieć. Tylko potem się to zamienia w chomąto i klapy na oczach.