Albert Finney

7,8
7 456 ocen gry aktorskiej
powrót do forum osoby Albert Finney

oczywiscie jako H. Poirot w "Morderstwie w Orient-Expressie" Cały film bardzo dziwnie sie zachowywal miotajac sie i robiac dziwne miny...chyba najgorszy odtworca roli Poirota ze wszystkich...ideal to oczywiscie Suschet lub nawet wielki Ustinov no ale jego rola totalna porazka...chociaz film i tak swietny :)

Rabbit83

e tam. Jest najlepszy. Bardzo dobrze, że nie stosował sztampowych środków typu podkręcanie wąsika i poprawianie binokla. to dopiero nuda i łatwizna. Według mnie genialna rola, coś innego, świeżego, niepojącego.

Rabbit83

Widać, że nie czytałeś książki. Taki właśnie Poirot powinien być. Agata Christie przedstawiła go jako pedantycznego dziwaka i Albert Finney bardzo dobrze się wczuł w jego rolę.

lwiatko1997

"widać, że nie czytałeś książki" :) oczywiście, że czytałem :) po prostu inni odtwórcy tej roli bardziej mi przypadli do gustu :) to chyba nie zbrodnia ale słyszałem o tym, że A.Ch. była bardzo zadowolona z Finney'a :)

Rabbit83

zgadzam się mi również nie pasowała jego gra w tym filmie.

DziurawaMarysia

Ten odtwórca jest koszmarny. Dlaczego wzięli go na tę rolę? W ogóle dlaczego ten koleś został aktorem? Jest tak słabym aktorzyną, że płakać mi się chce.

Rabbit83

Mam identyczne odczucia. Mnie również nie pasował w roli Poirota, jakis taki irytujący, nieco rubaszny. Co prawda można przeczytać, że Agacie Christie sie podobał, no ale my mamy prawo do swojego zdania

użytkownik usunięty
Rabbit83

Ty chyba żartujesz.

Rabbit83

Zaiste jest to najprawdopodobniej jedyna słaba rola w karierze wielkiego Alberta. Może jeszcze "Wilkołaki".

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones