Gratuluję roli, gratuluję odwagi i życzę pomyślnego przejścia przez piekło zgotowane przez tzw. "środowisko".
Marny powód do dumy - sprzedanie się bandzie politycznych watażków, którzy piszą własną wersję historii Polski, na podstawie domysłów, oszczerstw i wyselekcjonowanych SBeckich paszkwili.
Bandzie, która upartyjnia w tym kraju wszystko - media, oświatę, kulturę (z kabaretem włącznie), święta państwowe, etc. etc.
A wydawało się w 1989, że w Polsce już tego nie będzie - tymczasem przylazło z powrotem, szybciej, niż można się było spodziewać.
Przylazło przefarbowane na czarno - bo żeby było "śmieszniej" przy tej bandzie upartyjnił się też kościół...