Wiem, że gdzieś mi się przewinął ale nie pamiętam.... :/
Też nie pamiętam ale dla pewności poszukałam w internecie i znalazłam coś takiego:
"Na tym nie kończą się niespodzianki czekające widzów "Na dobre i na złe". Bruno Walicki (Krzysztof Pieczyński
Krzysztof Pieczyński (52 lata) dowie się, że po raz trzeci został ojcem. Z kolei Wiktor, przystojny chirurg, wystawi na próbę wierność Zosi, osamotnionej po wyjeździe Kuby do Ameryki. Na razie nie wiadomo, kto wcieli się w postać amanta w zielonym kitlu. Decyzja taka podjęta zostanie w ciągu najbliższych dni. Wiktora miał zagrać Aleksander Domogarov , ale inne obowiązki (rola w "Idiocie") przeszkodziły mu w podjęciu tego wyzwania."
Więc raczej nie zagrał.