facet ma temperament
i nie mozna zapomniec tego spojrzenia
a poza tym jego rosyjski akcent dodaje miłego akcentu "ogniem i mieczem"
to on ma rosyjski akcent..???!!! ja myslalam, ze ukrainski... widocznie nie rozrozniam...ale to i tak wielkiej roznicy nie ma pomiedzy ruskim, a ukrainskim.., ale mimo wszystko...
... pomijając to że obydwa kraje mają ten sam alfabet (cyrylicę) to... ale skąd!! Jakie tam między nimi podobieństwo.......... :]
Ja nie znam ani jednego, ani drugiego języka, ale rozróżniam- ukraiński jest twardy, a rosyjski śpiewny.
Wracając do tematu:)
Oczywiście, że nie można zapomnieć jego spojrzenia. Zajebiście zagrał Bohuna, był idealnie taki, jak w książce. A te jego spojrzenie..takie dzikie i kuszące;)Jak cała postac Bohuna:) Niew iem, dlaczego Helena aż tak mu sie opierała:D
oj tak..jakaś głupia ta Helcia była! miała takiego faceta i wybrała...no sami wiecie! no ale cóż widać Sienkiewicz nie znał sie na facetach :D albo wyobrażał sobie Bohuna jakoś inaczej! No bo takiemu Bohunowi jakiego stworzył Domogarow po prostu nie można się oprzeć!!! A to ogniste i dzikie spojrzenie...po prostu cudo! Do tej pory pamiętam kiedy zalany krwią Bohun patrzy na Helenę a potem traci przytomność. Oj...szczęściara z niej! A Aleksandr dokładnie tak jak Bohun w jego wykonaniu-NIESAMOWITY!
podpisuje się pod moja przedmówczynią....facet jak z marzen :) Mam słabość do tego typu kolesi:) Bohun rzadzi:D
oj tak..jakaś głupia ta Helcia była! miała takiego faceta i wybrała...no sami wiecie! no ale cóż widać Sienkiewicz nie znał sie na facetach :D albo wyobrażał sobie Bohuna jakoś inaczej! No bo takiemu Bohunowi jakiego stworzył Domogarow po prostu nie można się oprzeć!!! A to ogniste i dzikie spojrzenie...po prostu cudo! Do tej pory pamiętam kiedy zalany krwią Bohun patrzy na Helenę a potem traci przytomność. Oj...szczęściara z niej! A Aleksandr dokładnie tak jak Bohun w jego wykonaniu-NIESAMOWITY!
Helena wybrała bezpieczeństwo i łagodność.Skrzetuski niebył taki zły.Lubię Żebrowskiego w tym wcieleniu.
Ale trzeba przyznać,że Bohun był tu bardziej taki .?..?.męski.
Porywczy i szalony ,ale wypadł super.
Czy to jego wina byla ,że kochał....jaki był to był ,ale zobaczcie jak taki szalony półkownik kozacki miał poszanowanie dla kobiety którą kochał- nieba by jej przychylił.Teraz już nie ma takich ludzi.
"Gdyby ja Ciebie nie kochał ,byłby ja słynny jak sam Chmielnicki".Kniaziówna.
on jest boski.Kiedy pierwszy raz widziałam scenę w której on odjeżdza poryczałam się.było mi go tak żal!!!ggłupia helena pozwoliła żeb taki facet jej uciekł.Kiedy bohun i skrzetuski stali obok siebie to było ewidentnie widać kto jest lepszy!!!!
Myślę, że Sinkiewicz dokładnie tak wyobrażał sobie Bohuna. Chciał podkreślić, ze mimo, ze Bohun był przesałwnym junakiem, przystojnym młodzieńcem, itd:P, a mimo to idealna Helena wybrała idealnego Skrzetuskiego:) Osobiście uważam, ze to debilka. No ale książka jest taka jak Domogarow- niesamowita:)
Heh..
Ahhh te jego magiczne oczy...wszystko w nich można wyczytać...Bohun pierwsza klasa ,tak właśnie wyobrażałam sobie tego szalonego Kozaka :) W sumie to rozumiem wybór Heleny bo ja mimo iż on (Bohun) był magnetyczny i pociągający to wkońcu wymordował jej rodzine .
no wymordowal ale ona juz wczesniej go olewala i nienawidzila, a poze tym mi biedaka zal tyle sie wycierpial przez nia, Boze co ja bym dala za taka milosc
eh chcialabym byc na miejscu Heleny (wiadomo wybralabym, Bohuna) a ta nieumiala docenic milosci biednego kozaka
http://www.filmpolski.pl/z1/80z/7180_34.jpg na tym zdjeciu przypomina Sawyera z "Zagubionych", prawda?
A wracajac do tematu to sie zgadzam z moja pzredmowczynia ze ta Helena to jakas dziwna.... hmmm... moze nie potafi dostrzec prawdziwego piekna Bohuna ;p