Ubóstwiam wykonanie Pani Anny tego utworu w Opolu 2011. Wstyd się przyznać, ale to moje ulubione wykonanie tej piosenki, co nie umniejsza wielkości i legendy postaci Pani Demarczyk.
Po prostu uważam, że Pani Czartoryska naprawdę nieźle technicznie ją zaśpiewała, oprócz tego jakoś nie mogę oderwać od niej oczu szczególnie w tej stylizacji... :)
Ładnie zaśpiewane, ale wykonania Demerczyk nie przebiła. Bo Demarczyk powala na kolana i nikt inny nie zaśpiewa tego utworu z taką wartością emocjonalną. Ewa Demarczyk to mistrzyn interpretacji, hipnotyzuje swoim głosem to czysta magia. Demarczyk śpiewajac to w Sopocie w 1964 miała 23 lata. Czartoryska nawet nie zblżyła się do geniuszu Demarczyk, ale ładnie zaśpiewała i wygladała.To oczywiście tylko moje zdanie Pozdrawiam.