tyle, że ten spektakl jest durnowaty, on może grał i dobrze, ale lepiej powinien dobierać repertuar
Tak, nie zrozumiałaś spektaklu.
"Smycz" jest najlepszą sztuką jaką widziałam! A Bartosz Porczyk niesamowity aktor!
Ciało też ma niesamowite :P
Dobierać repertuar? Smycz to jest jego autorski monodram dziewczynko. Bartosz jest genialny w każdej roli.
zamiast "durnowato" oceniać autorskie, artystyczne spektakle o których najwyraźniej nie masz pojęcia to lepiej śledź nadal losy swoich ulubionych "czarodziejek", ten repertuar jest dla Ciebie odpowiedniejszy dziewczynko....
Ja nie za bardzo rozumiem co Ty tam durnowatego widziałaś? Ok Porczyk był śmieszny w niektórych wcieleniach, ale niekoniecznie odebrałabym to jako coś durnowatego. Poza tym, ilu młodych aktorów prosto po szkole może sobie pozwolić na wystawienie własnego monodramu w Państwowym Teatrze? To chyba też o czymś świadczy? Pomijam już fakt, ze od prawie czterech lat Smycz jest grana bez przerwy przy pełnej sali. Dla mnie spektakl był niesamowicie magnetyczny.