Benedict Cumberbatch

Benedict Timothy Carlton Cumberbatch

8,8
110 743 oceny gry aktorskiej
powrót do forum osoby Benedict Cumberbatch

Ale ja tam uważam, że ten facet jest jednym z przystojniejszych aktorów. Wolę taki typ urody niż Depp czy Pitt.

Merkura

Ja tu się z Tobą akurat zgodzę. Choć to nie tyle wygląd, co raczej... no, on po prostu taki jest i tyle. Nie mam pojęcia czemu zawsze, jak tylko zobaczę go w jakimkolwiek filmie (ostatnio był to "War Horse") to mnie dreszcz przechodzi i od razu zaczynam się tak niepokojąco uśmiechać. A jak się odezwie, to już w ogóle cała rodzina wie, co mi jest.

RaptorRed

Dokładnie - ma "to coś", co powoduje niekontrolowane uśmiechy... a co do głosu - ah... tego nie da się opisać słowami... to trzeba przeżyć...

Nightspelled

Jakiś taki magnetyzm, nie? Moja rodzina kojarzy go tylko z Sherlocka.. Czekam teraz na "Pustkowie Smauga", zaznaczam: SMAUGA.

RaptorRed

To tak samo jak ja. Zawsze gdy go widze to tylko sie uśmiecham, a jak coś powie to moge sie tylko chichrac, i nikt nie wie o co mi chodzi i co sie ze mna stało...

majku4

Ja przeważnie kończę tylko na uśmiechu i uciszam całą rodzinę.. wyobrażam sobie, co będzie, jeśli z klasą pojedziemy na "Hobbita" do kina:
- Nudny ten film.
- No.
- A może-
- NIE ZAGŁUSZAĆ MI BENEDICTA!!!

RaptorRed

Ach tak:) Te jego szepty bedą super, juz nie moge sie doczekać:DDD. Nie mogli lepiej wybrać Smauga:). Ja w czwatrek ide na Piątą włądze i tez już nie moge myśleć o czymś innym niż o nim:)

majku4

"Don't be ssshy..." :D

RaptorRed

"Step into the light.... RAAAAWWWWRRRRR!!!!!!!!!!!!"

Epoxide

:D

Ja się nie doczekam..

Merkura

O widzę że nie jestem sama z tym uśmiechaniem się pod nosem gdy słyszę lub widzę Benedicta, ale co mi tam w końcu zdrowo jest mieć jakąś obsesję ;)

__luthien__

Ja pierwszy raz miałam "normalną" reakcję na widok Bena w trakcie seansu "Piątej Władzy" (troszkę pomogła w tym obecność Daniela Bruhla - równie bardzo dobrego i ciekawego aktora). A tak... Normalnie szał niczym u małolaty :D Serio. Co taki facet potrafi robić z kobietą... :P Wpływać na nią... :P

Merkura

Zgadzam się z wami wszystkimi;) Benedicta widziałam wcześniej na zdjęciach i w ogóle mnie nie ruszał, ale właśnie obejrzałam 1 sezon Sherlocka i przepadłam - te niebieskie oczy, ciemne loczki i TEN GŁOS!!! Mam ciary:P Zaraz oglądam 2 sezon i Piątą Władzę;) A reakcja? Ja nie miałam reakcji śmiania się, miałam za to gapienie się na Bena rozszerzonymi oczami i wzdychanie :P Wgl mam chyba słabość do brytyjskich aktorów, bo podobne reakcje wywołuje u mnie Alan Rickman czy Eddie Redmayne;) Nie ma wyjścia, przeprowadzam się do Anglii. A co do aktorów nie będących typowymi przystojniakami, ale mających to coś, to też mam do takich słabość, np. Norman Reedus (Daryl z The Walking Dead). Eh może dziwna jestem no ale cóż;)

czarna_mamba_9

Bo Ben jest taki nietypowy, więc do niego trzeba podejść nietypowo, by docenić. Jest kompletnie niefotogeniczny. I tak jak aparat fotograficzny nie darzy go szczególną sympatią, tak kamera kocha go bezgranicznie. Dzięki temu kochamy go nie za wygląd, ale za całokształt: brzmienie głosu (najseksowniejszy i najbardziej zmysłowy na świecie), sposób poruszania się, mimika twarzy... Dlatego dopiero wtedy zaczynamy go naprawdę doceniać.

xena_4

Dokładnie, ja nawet zaczęłam sobie wywiady Bena puszczać ;) Byleby ten głos usłyszeć. No i czekam z niecierpliwością na 3 serię Sherlocka. Co do aparatu i kamery - święta racja, nie wiem jak on to robi, że tak wypada przed kamerą. No ale to Ben, drugiego takiego nie ma;)

Merkura

Mam 15 lat, ja i moje dwie przyjaciółki absolutnie szalejemy za Benem; reagujemy dokładnie tak samo jak Wy :)

Merkura

Nie jesteś dziwna. Jesteś cumberseksualna.

HiddenStone

Hm. Dobrze wiedzieć. :>

Merkura

Bez obaw, tego nie trzeba leczyć i jest nas więcej :D

Merkura

Mam 18 lat i jeszcze kilka miesięcy temu, gdy Benedicta widziałam tylko na zdjęciach, nie robił na mnie wrażenia. Teraz, gdy poznaję jego umiejętności aktorskie, oglądam wywiady, w których to Ben wykazuje się skromnością, poczuciem humoru itp. itd., słyszę ten urzekający głos - nie mogę przestać o nim myśleć. Jestem ciekawa kiedy mi przejdzie ;)

tearsoflove

Okej, pewnie jestem tu najstarsza i może dlatego uważam BC za doskonały okaz męskości ;) Bradypitty nie dla mnie ;)

Agnes_scorpio

Ja dopisuję sie jako kolejna prawie 30-tka (za parę miesięcy) od jakiegoś czasu deeply in love with Benedict :)

nanya_2

25 i to samo:P

Agnes_scorpio

Ale ja też tak uważam. Teraz, patrząc nawet na te same zdjęcia co kiedyś, widzę przystojnego, intrygującego (słowo-klucz) mężczyznę. Zmiana o 180°, nie potrafię wytłumaczyć dlaczego. Nigdy nie podobał mi się Brad Pitt, ale już np. młody Johnny Depp - tak. W tym momencie w ogóle (no, bez przesady ;)) nie kręci mnie ten typ urody. BC jest o wiele seksowniejszy. Oczywiście moim zdaniem.

Agnes_scorpio

Niestety, zostałaś zdetronizowana pod względem wieku - mam 32 lata :D

xena_4

Dobra, ja mam 42 :)

xena_4

ja 33 ;)

Tigercub

Jak to miło wiedzieć, że są też starsze ode mnie, bo już zaczęłam się martwić, że w tym wieku mam bzika na punkcie Bena :D

xena_4

To chyba globalna reakcja, niezależna od wieku. Oglądałam jakiś wywiad z nim w amerykańskiej telewizji, tak przerywany piskami fanek, że prowadzący zakończył go słowami "watch out men, Cumberbath is in town"

miau

Zjadłam "c"
W ramach pokuty, coś dla was dziewczyny (walentynkowy Cumberbatch)
http://www.youtube.com/watch?v=IpAiqy6yoaw

miau

Ech...
Niech ktoś rzuci jakąś brzydką informację o nim, nie wiem, że torturuje kotki, wyrywa muchom skrzydełka, albo coś.
W ramach terapii odcumberbatchowej. Niedługo zacznie rujnować mi moje, i tak już wysokie, wymagania wobec płci przeciwnej.

Pani_Zima_1989

Możemy sobie podać ręce ;) moje wymagania względem płci przeciwnej już zrujnował, a dokładniej to w październiku kiedy to zaczęłam oglądać Sherlocka. Co do jego wad..hmm znalazłaby się jedna choć nie wiem czy można to zakwalifikować jako wadę, a mianowicie nie lubi kotów xDD

mandyS

Nie lubi? :( O niee...

lkulka

:( idę się pociąć kapsem od tymbarka.

mandyS

Nie lubi kotów? O, to jest wada, bo ja je uwielbiam. Dzięki ci dobra kobieto, mogę już zacząć odwyk.

P.S.
Eeee, nie, nawet to nie pomaga. Ten facet jest jak śmiertelna choroba przenoszona drogą wzrokową i słuchową. Nawet nie ma jak się przed tym bronić.

Pani_Zima_1989

Bo to jest choroba nieuleczalna :D

Pani_Zima_1989

Proszę bardzo polecam się na przyszłość ;)
Bronić się nawet nie ma sensu i tak i tak Cię to pochłonie i zasieje spustoszenie w głowie.I potem zostaje Ci tylko gapienie się w zdjecia i słuchanie wywiadów..jejku co ja bym dała żeby z nim zamienić chociaż kilka słów, taki prezent urodzinowy mi się marzy :( *idzie płakać do kąta*

mandyS

Wydaje mi się, że on żartował mówiąc, że nie lubi kotów. Przynajmniej takie odniosłam wrażenie podczas tamtego wywiadu.

xena_4

A potrafiłabyś może podać namiary na ten wywiad albo chociaż jakieś wskazówki? Chętnie bym obejrzała.

Pani_Zima_1989

Proszę bardzo http://www.youtube.com/watch?v=ZqSbDUVStV8 ten fragment o kotach zaczyna się od 4:06

xena_4

Dziękuję bardzo:)
Zrozumiałam, że nie tyle nie lubi kotów, co po prostu zdecydowanie bardziej woli psy.
I to też jest wspaniałe i okropne zarazem, bo ja uwielbiam wszystkie zwierzęta, dlatego nienawidzenie zwierząt to dla mnie mały minus. To jest nie fair.To ja wynajduję powody, by go sobie trochę obrzydzić, a tu nie dość, że rzekoma wada nie jest wadą, jeszcze okazuje się, że zdobył u mnie dodatkow ( mocny) punkt. Ben wszystko obróci na swoją korzyść. Co za człowiek...

Pani_Zima_1989

Bo to geniusz, w dodatku bardzo cwany. I za to go najbardziej kochamy <3

Pani_Zima_1989

Tak, on zdecydowanie nie powiedzial, że nie lubi kotów, tylko że mając wybór wolałby psa i że koty też są fajne. Iiiiii, uwielbiam go oglądać :)

nanya_2

No to ja coś na siłę wynajdę: ma pryszcze (widać, kiedy nie ma charakteryzacji w 3 odcinku 3 serii, bo musi wyglądać na "zużytego" - kiedy dostaje w pysk od Molly, potem są już "zacharakteryzowane").
Nie umie pokroić pomidorów w kostkę (to w jakimś programie, w którym robił jajecznicę z jakimś kucharzem).
I chyba nie bardzo lubi tak uwielbianą przez nas fryzurę SH - te ciemne loczki - skoro nazywa ją mopem ;-)

Aha! I na jednej z fanowskich strom znalazłam świetne określenie Cumberbatcha, który musiał sie odchudzić do roli SH: "ta kochana glizda puszysta".

miau

Pryszcze rzecz nabyta - raz są a raz ich nie ma :D Myślę,że każda z nas coś o tym wie... ja tam pomidorów ogolnie nie lubię, więc ten brak zdolności manualnych mnie nie przeraża, no z loczkami to faktycznie przesadza bo są baardzo korzystne, a z odchudzaniem to nie chodziło o to, że musiał wrócić do normalnych rozmiarów po roli w StarTrecku,bo tam z kolei był przypakowany bardziej niż zwykle?
Glizdę uwielbiam :)

nanya_2

No cóż ... robiłam co mogłam ;-)




Odchudzał się do roli SH na początku kręcenia serialu, w 2010 r. Wg wizji scenarzystów, Szerlock miał być kanoniczny - wyjątkowo długi i chudy.
Do roli Khana kiedyś się przyznał, że pakował pół roku ;-)

miau

Starałaś się jak mogłaś :) Ja czytałam, że jeśli chodzi o jego przygotowania do roli Khana to pochłaniał przez jakiś czas 4000 kalorii dziennie i ćwiczył 2 godziny. Ja go jednak wolę w tej smuklejszej Sherlockowej wersji, wydaje mi się zresztą, ze jest bardziej zbliżona do jego naturalnej budowy.

nanya_2

I po co mu to wszystko było? I tak wycieli scenę pod prysznicem (pewnie z zazdrości): http://www.youtube.com/watch?v=_NfKGxLBM6o

miau

Ale w tych wcześniejszych filmach też jest chudy jak szczypiorek. Taka bardzo szczupła figura wygląda na jego naturalną w każdym razie.

Pani_Zima_1989

Nam wystarcza, ale scenarzystom widać nie ;-)

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones