Popieram!
Niestety ja oglądalam z dubbingiem,co mnie zaczeło wkurzac gdy usłyszałam jego głos >.<
I do tego to ON jest Sherlockiem (no sorry Robert,ale taka jest prawda).
Pomijając Jego geniusz aktorski, a skupiając się jedynie na wyglądzie to dodam, że ma piękne dłonie; długie, szczupłe, eleganckie palce. To wręcz mój fetysz. ;)
Perfekcyjny Sherlock... właśnie tak go sobie wyobrażała.. arogancki przystojniak z "twardym dyskiem" w głowie..xd totalny obłęd! uwielbiam tego aktora!:))
Jest rzeczywiście doskonały w roli Holmesa, ale może co najwyżej zająć drugie miejsce. Prawdziwy Sherlock to Jeremy Brett.