W DOMU 1000-A TRUPOW i BEKARTACH DIABLA pokazal jak rewelacyjnym jest aktorem...
Trzeba miec ogromny talen i charyzme aby zagrac taka role jak filmowego OTIZA... Koles
zagral tak swietnie ze widz odnosi wrazenie jakby naprawde mial do czynienia z
psychopata... CHETNIE BYM GO ZOBACZYL JAKO PSYCHOPATYCZNEGO SZALONEGO I
NIEOBLICZALNEGO WROGA W NOWYM BONDZIE. Kto sie zgadza lapka w gore???