Osobiście znam go tylko z One Tree Hill, ale jest tam najbardziej irytującą postacią. Rozumiem, może taka rola, ale trudno uświadczyć większego drewna, z wieczną miną zbitego psa. Może w innych produkcjach wykazał się bardziej, nie wiem, postaram się dośledzić (:
Zgadzam się z Tobą w stu procentach. Jakiś tydzień temu zaczęłam dopiero oglądac OTH od pierwszego sezonu, dziś skończyłam drugi. Też strasznie działa mi na nerwy, poza tym jego wygląd przyprawia mnie o mdłości. Nie chcę nikogo krytykowac, ale to nie jest pociągający facet..
Już, lepiej Ci?
Ja z rodzicami problemów nie mam, nie wiem jak z tym u Ciebie. Mimo wszystko uważam również nieskromnie, że nie wyróżniam się z tłumu jakąś szczególnie niewielką inteligencją. Dziwię się, że tak się zapowietrzyłeś, naprawdę spokojnie, głęboki oddech "i takie tam bajery".
Ale dobrze, jeżeli ma Ci to uspokoić rozdygotane serducho i szarżującą w żyłach krew, napiszę te znamienite słowa! CRAIG SHEFFER - ISTNA IKONA KINA! BIJMY POKŁONY I PODZIWIAJMY KUNSZT! *
* Kto myśli inaczej ten zUy!!!
W OTH mi też jakoś jego postać nie przypadła do gustu, ale to raczej wina scenariusza, zrobili z niego taką kluchę. Za to bardzo lubię jego wcześniejsze filmy, a co do wyglądu to wiesz teraz to on jest w wieku bardziej naszych rodziców. Pamiętam jak byłam młoda to się w nim bujałam, było z niego ciacho:)
Pobierz aplikację Filmwebu!
Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
