Już od jakiegoś czasu się zastanawiałam czy wysłać list z taką prośbą ale postanowiłam się wstrzymać ponieważ mam kilka pytań
1. Płaciłaś za autograf?? jak tak to ile??
2. Wysłałaś zwykły list czy email??
3. Napisałaś po polsku??

i mała prośba mogłabyś mi podać adres na który pisałaś.

na razie autograf jeszcze mi nie przyszedl, ale gdy taki gosciu sie spytal go czy sie cos placi, to powiedzial ze nie.
2.listem
3.po angielsku. gdyby wszyscy pisali w swoim jezyku, to nie wiem ile ktos tam musi znac jezykow.

a pisalam na ten:
Criss Angel
Liquidity
3900 Las Vegas Boulevard
South Luxor
Las Vegas, NV 89119
USA

podobno jest dla fanow.

ok dzięki

tylko nie zapomnij o kopercie zwrotnej juz zaadresowanej do ciebie i o kuponie miedzynarodowym na odpoiwedz ;)

o kopercie i o czym???

musisz kupic 2 koperty. jedna wieksza i druga mniejsza. ta mniejsza adresujesz na swoj adres, a wieksza na adres crissa. do wiekszej koperty wkladasz list, mniejsza koperte i kupony miedzynarodowe. wloz jeszcze zdjecie crissa do podpisania na wszelki wypadek (ja zapomnialam). no i na ta wieksza koperte przyklejasz iles tam znaczkow (babki na poczcie sie spytaj i powiedz,ze chcesz wyslac do USA) i adresujesz ta wieksza koperte do crissa i wysylasz.

kupony miedzynarodowe na odpowiedz - zeby criss mogl ci odeslac autograf, musi miec koperte i znaczki USA (nie z polski). koperte juz mu wysylasz z swoim adresem i kupon tez. dzieki kuponowi, criss moze isc sobie na poczte i wymienic ten kupon na znaczki, ktore przykleja na koperte i odsyla do ciebie. w ten sposob on nie placi za wysylke listu, w koncu nie mozna byc oszustem. bez kuponu criss nie odesle autografu.

a jak zdobyć kupon??

na poczcie powinien byc. spytaj sie czy jest kupon miedzynarodowy na odpowiedz. jeden chyba wystarczy

ok jeszcze raz dzięki

ogolnie, zapraszam na www.mindfreakca.fora.pl

na pewno wejdę :D

Też z miłą chęcią zaglądnę. Uwielbiam Crissa i jego program Mindfreak :)

Serial jest genialny szkoda ,że tylko w niedzielę go emitują.

Dokładnie, ostatnio staram się nie przegapić żadnego odcinka. Szkoda że tylko w niedziele, ale dobrze że w ogóle jakaś stacja go nadaje.

Nom szkoda ,że odcinek trwa tylko 30 min.Teraz czekam do niedzieli ,aby obejrzeć znów Crissa ;)

Na szczęście są 2 odc :) widzę że jak na razie Criss najbardziej skupia się na pracy, nad swoim show " Believe " w hotelu Luxor w Las Vegas. Chciałabym zobaczyć jego występ na żywo !

Też chciałbym.Szkoda ,że nie ma dobrze prowadzonego polskiego bloga o Crissie.

Racja, sama ostatnio szukałam jakiegoś.. znalazłam może jeden albo dwa, ale i tak mało osób się tam udziela przez co jest mało informacji o nim. Czasem przeglądam sobie wpisy Crissa na fb lub twitterze, zawsze można mu jakiś komentarz napisać :)

Również czytam wpisy ale tylko na Facebook'u :)

Może kiedyś będzie w Polsce.Bilet na jutro na godzine 7:00 PM kosztuję 59$ :)))

Z tego co wyczytałam on już był raz w Polsce. Hah, to ja poproszę ten bilet wraz z dostawą do Las Vegas :)

Troche taka wycieczka by kosztowała.A to ,że był w Polsce nie słyszałem :)

Pomarzyć zawsze można :) a Criss był chyba w 2002 lub 2003 w Polsce, tak więc najwyższy czas żeby ponownie tu zawitał.

Nom może będzie ale pewnie nie bede miec kasy albo coś aby pojechać ... :)

Nie martw się, może akurat będziesz miał :) Angel raczej tak szybko nie przyjedzie, więc zawsze można coś uskładać za ten czas.

Nom masz rację :) hehe

i jak z odpowiedzią?

Dołączam się do pytania. Też chciałabym dostać taki autograf :)

niestety nic nie dostałam

Oj, przykro mi :( a masz jeszcze zamiar jeszcze próbować dalej ?

Raczej nie, bo nawet nie wiem czy jest to dobry adres ;p

Zawsze możesz się zapytać na facebook'u :P

Wlasnie. Na fb albo twitterze :)

Ciekawe czy odpisałby...

Myślę że mogłoby się się to udać. Obserwuję profil Crissa co dzień i widać że zdarza się mu odpisać jakiejś osobie. Na pewno trzeba by było dużo cierpliwości, i wielu wysłanych wiadomości, by mógł ją dostrzec. Jego skrzynka odbiorcza na pewno jest pełna wiadomości od fanów :) sama miałam na myśli coś mu wysłać.

Tak.Pewnie osobiście nie odpisuje tylko ma od tego kogoś.Tak mi się wydaję.

Być może ktoś mu pomaga, chociaż kiedyś Criss wspominał że uwielbia czytać wpisy od swoich fanów :)

Myślę ,że każdy artysta,sławna osoba lubi. :)

Większość na pewno tak :) ale zdarzają się i tacy, których mało co fani obchodzą. Na szczęście Criss należy do tej pierwszej grupy i widać jak dobry kontakt ma z innymi ludzmi :)

Tak.Dzisiejsze odcinki były ciekawe fajne też było to ,żę wyjaśnił sztuczkę z monetą.Nie wiem czy kojarzysz z 1 odc dzisiaj.

Dzisiejsze odcinki były jak najbardziej fajne, ale na pewno nie tak ekscytujące jak lewitacja czy chodzenie po wodzie :) Kojarzę tą sztuczkę z monetą... nawet sama dziś ją próbowałam robić w domu. Oczywiście dwie monety w zanadrzu. Jak to powiedział Criss, ta sztuczka z wydostaniem się ze skrzyni z morza, była jedną z najtrudniejszych dla niego - dobrze że rekiny nie było gdzieś w pobliżu rekinów.

poplątałam ostatnie zdanie, sorry :) mała poprawka

* dobrze że nie było w pobliżu rekinów.

Spoko :) Ja pamiętam ,że kiedyś dawno kupiłem sobie książkę z sztuczkami i były tam z monetami bo robiłem :))

A jaka to była książka ? Może też sobie kiedyś taką kupię :)

Nom lewitacja bardzo efektywnie wyglada za równo jak chodzenie po wodzie

Pozostaje tylko pytanie jak on to robi ? :) już spotkałam się parę razy z przeróżnymi opiniami. Jedni twierdzą że jest to możliwe, inni że pomagają mu demony :D , a jeszcze inni że to oszustwo i że Criss jest przywiązany linkami do helikoptera :)

Ciężko jest powiedzieć ale wydaję mi się ,że jakiś przekręt.Ale zawsze nic nie wiadomo ;d

kiedyś gdzieś słyszałem ,że ojciec pio umiał lewitować lub robić coś nadzwyczajnego.

Tak, też to słyszałam że Ojciec Pio umiał lewitować, ale czy to prawda ? tych zagadek chyba nie rozwiążemy - jedynym sposobem jest sprawdzić to o własnych siłach, a i to wydaje się być śmieszne :) ktoś kiedyś powiedział że dzięki sile umysłu, medytacji jesteśmy w stanie zrobić rzeczy niemożliwe do wykonania :)

Tak ostatnio była mowa w telewizji o człowieku ,który miesiąc nie jadł czy coś w tym rodzaju ... wiem ,że medytował i "żywił" się słońcem