Grała w filmach kultowych - "Łowca Androidów", "Plusk", "Wall Street", "Orły Temidy"... Potem jednak nieco gorzej
Dziś gra w strasznych gniotach ! Aż żal patrzeć jak marnuje się ta świetna aktorka
Cieszę się że zobaczymy ją w trzecim "Kill Billu"
Coś w tym jest, że w latach 80., miała większe szczęście do ról, a może to też kwestia tego, że była wtedy młodą i bardzo atrakcyjną dziewczyną, co dodatkowo zwiększało jej szanse na ciekawe propozycje. Trudno powiedzieć. Z poźniejszych jej dokonań warte uwagi są filmy: "Zbyt wiele","Ogniste rodeo"," Zlecenie", chociaż nie wszystkie są aż tak znane. Mam nadzieję, że reżyserzy jeszcze sobie przypomną o Daryl, bo, jak sam napisałeś, marnuje się świetna aktorka.