Elle Fanning

Mary Elle Fanning

7,4
17 923 oceny gry aktorskiej
powrót do forum osoby Elle Fanning

Ale Dakota broni się umiejętnościami aktorskimi i to sporymi. Elle ewidentnie wybiła się na jej plecach, bo talentu to ona zbytnio nie ma, a jej gra na jedną minę jest wręcz komiczna, i do tego śmiech - jest jeszcze bardziej wymuszony niż u Daniela Radcliffe'a.

fabcio93

Gdyby Elle nie posiadałaby umiejętności aktorskich, albo gdyby rzeczywiście wybiła się dzięki sławnej siostrze, a talentem aktorskim by nie grzeszyła, nie daliby jej głównej roli w 4 części Opowieści z Narnii. Poza tym, obejrzałam z nią kilka filmów i już po pierwszym byłam pozytywnie zaskoczona. Być może Dakota jest bardziej doświadczona i siedzi w tym wszystkim zdecydowanie dużej, nie robi to bynajmniej dla mnie żadnej różnicy. W kwestii urody, będę dalej bronić dziewczyn, bo być może nie są one typowymi pięknościami, za co dziękuję wszystkim bóstwom, mają w sobie to coś, że każdy zwróci na nie uwagę. Są najzwyczajniej świecie oryginalne. Jednak to już jest też kwestią gustu, a każdy ma odmienny.

gingerose

Nie daliby jej głównej roli w 4 części Opowieści z Narnii? Przecież ten film to komercja dla dzieci i młodzieży, dlatego musi mieć aktorkę rozpoznawalną w tej grupie wiekowej, a taką niewątpliwie Elle się stała, nieważne w jaki sposób, a wśród aktorek nieletnich wielkiej konkurencji nie było. Tego nie reżyseruje Tarantino, że w filmie, nawet epizody, muszą grać ludzie bezbłędni. Aktorsko jest drewniana i tyle. Być może jakaś szkoła aktorska potrafiła by wykorzystać jej warsztat i fakt, że jest rozpoznawalna, ale obecnie niczego wielkiego nie gra.

fabcio93

Tutaj się nie zgodzę. Rownież jestem nieco uprzedzony do seryjnego produkowania utelentowanych dzieci, kiedy okazało się że jedno ma talent i pasję. Takimi przykładami mogą być rodzina Lohan, kiedy to patologicznie pragnący wzbogacić się na dzieciach zamiast sami ruszyć d*py, próbowali wepchnąć do przemysłu filmowego młodszą siostrę utalentowanej, ale jak zauważyli wyciśniętej już to cna przez show-biz Lindsay - Ali. Jak wiadomo nie wyszło. O takich potwornych siostrach Olsen to już nie będę wspominać, bo tam to już żadna nie była utalentowana. Ale siostry Fanning są wyjątkiem (potwierdzającym regułę?) - Elle w "Ginger i Rosa" mnie bardzo przekonała, miała w końcu możliwość pokazania talenu i nie poległa. A co do śmiechu - nie jest wymuszony, choć też tak na początku myślałem. Obejrzałem z nią kilka wywiadów i też się tak śmieje, dla niektórych jest on uroczy, dla niektórych irytujący, ale na pewno nie wymuszony.

fabcio93

Są trochę podobne do siebie, szczególnie Dakota w " Dziewczyny z wyższych sfer" do teraźniejszej Ellie .
Co do urody .. to nie przesadzajmy ... nie są jakieś brzydkie, mają poprostu taki typ urody, według mnie są ładne.
Narazie nie będę porównywała ich aktorstwa bo nie miałam okazji oglądać młodszej siostry. Lecz Dakota wystawiła jej dużą poprzeczkę bo wyśmienicie ona potrafi grać.

fabcio93

ja tam uwielbiam Dakotę :) boska jest

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones