to ze jakas ziemia byla pod czyims panowaniem nie znaczy ze tak naprawde nei istaniala tam polska spolecznosc. btw, to i tak czepialstwo bo najwazniejsza jest matka, a ta tu polka byla. Nietzschego juz oddalismy Niemcom, chociaz chopina zostawmy sobie

Skoro Klaus Kinski mógł się urodzić w Zoppot w Prusach Wschodnich (Obecnie Sopot, Polska), to wydaje mi się, że i Chopin powinien mieć jednak te Księstwo Warszawskie jako miejsce urodzenia wpisane...

Nie wiem czy chciales koniecznie zablysnac lecz pominales jeden istotny fakt.Trzeba zajrzec do biografii tego wspanialego kompozytora i blyskotliwego muzyka^^ On sam twierdzil z cala moca ,ze jest POLAKIEM!! Jego ojciec byl francuzem owszem ale spolszczonym na wlasne zyczenie ,poniewaz nie opuscil terenu ziem polskich (niewazne jak sie nazywaly wtedy Ksiestwo Warszawskie czy Popiela Wielki Swiat nevermind) od 17 roku zycia az do smierci.Matka Chopina byla jak najbardziej polka^^ Poza tym Fryderk posiadal drugie bardzo wdzieczne imie Franciszek po dziadziu.Kolejna sprawa George Sand -kochanka Chopina twierdzila iz Chopin jest bardziej polski niz sama Polska,wiec jakim cudem ten kraj nie istnial? to ze teren byl pod wladaniem caratu itp. nie znaczy ze wybito cale polskie spoleczenstwo ,ktore po prostu w zaistnialej sytuacji politycznej knulo za granica na zeslaniu wielkiej emigracji.A to inna historia.Pozdrawiam.unioslam sie nadto i pewnie niezliczona ilosc bledow pojawila sie w tym tekscie ,wybaczyc prosze;-)

Kochanie, to nieważne czy Chopin czuł się Polakiem, tylko o nazewnictwo historyczne. Wg tego toku myślenia, Żyd który czuł się Żydem i urodził się w okolicy zamieszkanej przez większośc Żydowską powinien mieć w metryce napisane, że urodził się w Izraelu (choć wtedy takie państwo też nie istniało).

Chopin z pewnością znał język polski, był też wielkim kompozytorem - naciąganie jednak historii Polski po to, żeby ktoś się mógł lepiej poczuć, to już przesada.

To znaczy,ze wierzysz w to ,ze kiedykolwiek państwo Polskie nie istnialo? wspolczuje i dalej nie komentuje.co z tymi Polakami ,haha

Dodam tez ,ze Chopin byl Polakiem zrodzonym z Polki i z polskiego Francuza.Dla mnie mogl sie z rodzic nawet na planetoid elipsach ale byl Polakiem bez watpliwosci.

Ja nie widzę problemu, żeby tu się sprzeczać. Frydery Chopin - bezapelacyjny Polak! Koniec, kropka i niech tak zostanie! Napisali, że urodził się w Polsce? Bardzo dobrze! Księstwo Warszawskie było normalnym państwem posiadającym konstytucję uważanym z kraj polski.
To tyle

U pewnej osoby jest - miejsce urodzenia: Kutaisi, ZSRR (obecnie Gruzja), i tam się jakoś nikt nie czepia, że powinna być Gruzja, a nie ZSRR. Tak samo tutaj. Urodził się w Księstwie Warszawskim, czy gdzieś tam, więc tak powinno być napisane. I nie wiem, po co taką aferę z tego robisz...

A zresztą wyobraźcie sobie co niektórzy. Wg was przez 123 lata nie było Polski i jej mieszkańców. To niby skąd się wzięli po I wojnie światowej? To chyba oczywiste, że Polacy podczas zaboru byli i ,,tworzyli'' nowych potomków. A co do nazwy Księstwa Warszawskiego to tylko dlatego tak się nazywało, ponieważ Rosjanie nie chcieli uznać nazwy ,,Polska'.

ale Wy zabawni jesteście :D nikt przecież nie kwestionował czy On czuł się Polakiem, czy nie :D o formalną kwestię chodziło no i racja, bo w Księstwie Warszawskim się urodził. świeższy przykład - Milos Forman: miejsce urodzenia - Czechosłowacja(obecnie Czechy). uważacie, że bardziej czuje się Czechosłowakiem, czy Czechem? :D:D

co to za pytanie :> Księstwo Warszawskie to ziemie polskie a więc jest polakiem, Polska odzyskała niepodległość po 123 latach w sensie takim, że żaden kraj nie kierował nią odgórnie.

Bosze! Co za kretyn założył ten temat! Nie tłumaczę założycielowi, gdyż chce mi sie polemizowac z błaznami!