Śmierć Pani Kownackej uświadomiła mi coś bardzo smutnego. Generacja wspaniałych
polskich aktorów powoli zaczyna odchodzić i co nam wtedy pozostanie? Same serialowe
dziuńdzie...
Masz rację. Za parę lat strach będzie włączyć tv czy pójść do teatru. Już teraz dobrego polskiego aktora ze świeczką szukać. Na upartego może paru dobrze zapowiadających się w młodym pokoleniu można znaleźć... Ale tych genialnych twarzy, które powoli (?) odchodzą już się nie zastąpi.