powrót do forum osoby Gig Young 
aktor, ktory jak sam sie podsumowal zagral w ponad 50 filmach, z czego 5 uwazal za dobre. zdobyl w koncu oscara za swietna role w czyz nie dobija sie koni, jednak uznal go za "pocalunek smierci" - marzyl bowiem o zagraniu 1planowej roli, a oscar za kreacje drugoplanowa tylko umocnil jego pozycje jako aktora drugiego planu. przez wiekszosc swojej kariery zmagal sie z alkoholizmem, ktory w koncu doprowadzil do samobojczej smierci. tuz przed smiercia zamordowal rowniez swoja swiezo poslubiona, 30-letnia zone z nieznnaych do dzis powodow. aktorem byl dobrym.
Szkoda. Właśnie dziś oglądałem "Powiew luksusu" z Doris Day I Carym Grantem i uważam, że najlepszym z tego filmu był Gig jako Roger. Sceny z nim były naprawdę zabawne bo to taki dobry aktor, którego się lubi nieważne co:) wszedłem spojrzeć w jego filmografię by znaleźć jakiś film w którym grał główną rolę i natknąłem się na Twój post (notabene jedyny tu:/). Wielka szkoda, że nie dostał tej szansy, nominowany do Oscara 3 razy, niewykorzystany potencjał tkwił w tym facecie...
Pobierz aplikację Filmwebu!
Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
