Genialny zarówno w rolach drugoplanowych jak i w epizodach.
Jak dotąd najbardziej podobał mi się w "Dekalogu X", "Na srebrnym globie" i "Zielonych latach". Ale rewelacyjne są jego kreacje gdy nie mówi dosłownie nic, ten uśmieszek księdza w "Ga-Ga" czy mina Doktora w "Porno" mówią same za siebie. Niestety zdarzało mu się grać w słabszych filmach [Thais,Luk Erosa, Powrót Wilczycy] i tworzyć słabe role [Medium]. Ale i tak pozostanie on jednym z moich ulubionych aktorów.
10/10