jak dla mnie on jest podobny do clinta eastwooda- zwlasz cza z czasow mlodosci- porownanie logana do dobry zly i brzydki cxi9 co filmy ofgladaja zajarza momentalnie, pamietam jak uslyszalem ze kraeca x-man to sobie pomyslalaem ze bedzie klapa bo tylko eastwood mi sie w tej roli widzial a tu taka mila niespodzianka- m,oze jeszce wrzuca go do prince of perssia