Tak, ta pani jest twórczynią takich szmatławców jak ,,M jak miłość". Ale ta pani napisała także scenariusz do nieśmiertelnego ,,Kogla-mogla" i ,,Och Karola". Trzeźwość umysłu to podstawa, wy ,,koneserzy kina".
Dlatego nie dałem jej 1/1. Łepkowska specjalizuje się, jak widać, głównie w pisaniu owych szmatławców - dla ubogich duchowo ludzi - to są fakty - i to ją przekreśla u mnie jako człowieka filmu - a uwidacznia głównie jako "tasiemcopisarza", zwłaszcza, że jej twórczość w zakresie filmów fabularnych nie jest również "powalająca".
Nie zmienia to faktu, że jeśli coś się zmieni w traktowaniu przez ww osobę sztuki pisania scenariuszy, oceny, o które się rozchodzi, będą przez wszystkich weryfikowane...
"nieśmiertelnego Kogla-mogla i Och Karola" - wymieniłeś jedne z większych gniotów prlkowego filmu. Żal mi ciebie wieśniaku...