Wcale nie przypominała starożytnej mumii. Była nad wyraz atrakcyjna, szalenie groźna i gibka. Fraser mógł się postarać i bardziej zakręcić wokół niej, kto wie co by z tego wyszło. Zmarnował szansę nicpoń jeden.
Gdy spoglądam na jej zdjęcie z imdb, a na nim widzę usta pomalowane czerwoną szminką, dochodzę do wniosku, że mogłaby z powodzeniem grać w thrillerach. Może złodziejkę odzianą w czarny lateks silnie przylegający do ciała? Tak.