Z filmu na film Jacek Braciak jest coraz lepszy.Genialnie zagrał Jureczka w "Edim", a teraz jest świetny jako Perła w "Oficerze" (zwłaszcza w scenie, gdy przyjeżdża do syna do domu dziecka samochodem Kruszona).Poruszające aktorstwo.
Zgadza się, właśnie chciałam napisać, że świetny był w Oficerze ale mnie ubiegłeś- jeden z lepszych aktorów tam grajacych /oprócz Szyca ;)/
Bardzo interesujący aktor, bardzo pracowity (na różnych stronach www można znaleźć jego ogromną filmografię, znacznie bogatszą niż na Filmwebie, nawet agencja aktorska Gudejko nie zamieszcza wszystkich jego ról). Gdyby mieszkał w Stanach, byłby wielką gwiazdą, choć wygląda niepozornie i nie zabiega o rozgłos.
w "Oficerze" jest moją ulubioną postacią za tekst "no coś Ty, ja skończyłem technikum kolejowe w Gliwicach" - hehe, z rodziną ledwo powstrzymaliśmy się od płaczu ze śmiechu :P [jesteśmy z Gliwic :-)]
a oprócz tego, muszę wspomnieć, że uwielbiam oglądać p. Jacka na ekranie :-) w każdej roli - jakoś od razu raźniej robi się na duszy, nawet kiedy jest to nieszczęśliwa postać. trudno jest nie czuć sympatii do jego bohaterów ;-)