Jakub Wesołowski to już 28-letni pseudo-aktor, wielki warszawiak-kozaczek, KLON w skali 1:1 innych beztalenci typu: Karolak, Kot, Adamczyk, Szyc, Więckiewicz, Chyra, Stuhr, Pazurowie, Lubaszenko, Wilczak, Pazurowie, Mroczki, Damięcki, Małaszyński, Pawlicki, Cypryański, Obuchowicz, Zakościelny, Wieczorkowski, Kasprzykowsk, Bobrowski, Sadowski, Bobek, Bosak, Ciachorowski, Cieszyński, Płoszajski, Krawczyk, Poniedzaiłek, Jakimowicz, Szwedes, Kościukiewicz, Tolak, Zawadzki, Moskwa, Koterski itd., itd. (lista jest przerażająco długa!). Oto polaczki dla polaczków! Wielkie "gwiazdy"! Mędrcy i zbawcy polskiego kina! Patrzcie tylko na nich - oni okradają nas każdego dnia, ci oszuści robią hajs na naszych oczach, dając nam w zamian siebie, swoją grę - żałosną, mierną, że aż się rzygać chce!

Jakub Wesołowski to uosobienie wszystkiego co NAJGORSZE w polskim kinie i telewizji. Ten zadufany w sobie pseudo-celebryta i pseudo-aktor pozjadał chyba wszystkie rozumy i uważa się za wielkiego "aktora"! Od 2003 roku związany z TVN i z "Na Wspólnej" - ten cienias miał wtedy ledwo 18 lat, a wygrał casting do tej telenoweli z polecenia TVNu. Odtąd Laluś-Wesołowski będzie miał silne plecy w tej stacji i w światku pseudo-aktorów. Odtąd nie wiadomo jak i dlaczego będzie dostawał role telewizyjne, choć jest TOTALNĄ MIERNOTĄ! Zwykły karierowicz, kuzyn Dyzmy! Wyczytałem też, że podjął studia dziennikarskie w Collegium Civitas w Warszawie. No właśnie - miernota studiuje na miernej, prywatnej szkole i co - myśli, że będzie miał dwa fachy, że będzie w wolnych chwilach wielkim dziennikarzem? Niech mnie nie rozśmiesza! Jest więc nie tylko miernym aktorem, ale również żadnym dziennikarzem. Przez takich ludzi, dziennikarstwo jest kolejnym ohydnym i brudnym zawodem w naszym chorym kraju.

Za każdym razem, gdy w czymś nowym gra, stosuje te same wyuczone w 5 minut triki, te same miny, ten sam ciotowaty głos i intonacja! Ten lamus w ogóle nie nadaje się do niczego, poza tanim komercyjnym badziewiem dla przygłupich nastolatek, lub wieśniaków zapatrzonych w TV! TVN wypromował go w „Na Wstecznej” i "Klubie Szalonych Dz…", Zagrał w żałosnym filmiku "Jutro idziemy do klopa" razem z innymi pacanami: Pawlickim i Damięckim i przyczynił się do ośmieszenia pokolenia Kolumbów! On się nie nadaje do filmów, bo gra na jedno kopyto, zerowy poziom rodem z TVN!! TVP wzięła go do głównej roli w gniocie pt. „1920.Wojna i Seks”, gdzie był taki sam jak w telenoweli! (Widzę, że dają szansę wszystkim miernotom, bo w „Chichocie losu” wzięli Damięckiego i Żmude-Trzebaiatowską). W zeszłym roku, TVP, która namawia do płacenia ABONAMENTU znów dała mu pracę i kasę za idiotyzm pt. „Szeregowiec Alex”! Dlaczego takie rzeczy się dzieją?! Czy już innych aktorów nie ma w tym chorym kraju!? Przecież co roku setki ludzi opuszcza PWST, a i tak główne role grają MIERNOTY z chodnika jak Wesołowski! Za co płacimy abonament! Ludzie zastanówcie się choć przez sekundę!

Podsumowując – JW to typowy wymysł wulgarnej kultury masowej XXI w. w naszym chorym i dzikim kraju!. Jest kolejną propozycja z tego samego brudnego worka na śmieci z TV hołdującej rozrywce dla prostaczków-polaczków - jej wiernych telewidzów: szpanerów i tych, którzy chcą być oryginalni, cool, trendy i glamour a są tylko śmieszni, dla tych co płaca abonament, który idzie na wysokie wypłaty dla pseudo-gwiazd TVP jak Lis i jego żonka, i do kieszeni zarządu i dyrektorów z Woronicza, na szmiry i bezczelną komercję TVP jak telenowele M jak Masło, Kolory nieszczęścia. I ogólnie dla wszystkich ZMANIPULOWANYCH, OSZUKANYCH, BEZRADNYCH i WYKOŃCZONYCH życiem oraz tych wszystkich, którzy dbają tylko o własną dupę! Jesteście zrozpaczoną, ciemną MASĄ, której i tak wszystko jedno co i kogo oglądają! Podniecajcie się wiec polaczki dalej tymi MIERNOTAMI i wszystkimi wytworami współczesnej kultury masowej, pierdźcie w tapczan i żryjcie chipsy, popijając tanie piwo lub „colę” z „Biedronki” i „Lidla”. Na pewno to was zadowala i podnieca w 100%! ZASŁUŻONE 1/10!