Jakim cudem on zagrał w filmach takich jak "Słodka Zemsta" (2001) i "The Other Side of the Wind" (2015) skoro zmarł w 1987?
Może. I nawet wychodzą takie filmy. Po roku, dwóch. Ale po trzydziestu latach? Teraz czytam, że "The Other Side of the Wind" to film, który leżał na półce niedokończony od 1970 roku (w końcu, w zeszłym roku, ujrzał światło dzienne, co jest ewenementem biorąc pod uwagę upływ czasu od nakręcenia zdjęć). Natomiast jeśli chodzi o film "Słodka Zemsta" to obecnie nie ma Johna Hustona w obsadzie, więc to był pewnie błąd, czyli nie zagrał w tym filmie.