A wolisz którą część?
Ja też osobiście go uwielbiam.

Krucjata wymiata! Tożsamość jest niezła ale dopiero w KB Powell pokazuje swoje umiejętności. To The Roof czy Bim Bam Smash to genialne utwory

Zanim coś napiszesz, sprawdź, czy piszesz dobrze. Pisze się Chopin, nie Chopen. Pzdr.

Ja tam wole jego mistrza Zimmera.
Samego Johna nie ze nie lubie ale dla mnie Zimmer rzadzi.

a muzyka z filmów bez twarzy i z pasji gość ma złoto w rękach, i gdy słucha się jego muzy to odpływa sie do innego świata to samo tyczy się hansa

a i bym zapomniał jego muzę z epok lodowcowych jest rewelacyjna