że Kristen Bell, podobnie jak Rachel McAdams, jest aktorką, która w przyszłości odbierze zasłużonego Oscara. Jest bardzo obieującą aktorką.
Też mam takie wrażenie. Ale trzeba poczekać na naprawdę niezwykłą interesującą rolę. Kristen ze wszystkim da sobie radę, niech dadzą się jej wreszcie wykazać.
Genialna aktorka. ;*
Hm.. Ale gdyby tak popatrzeć z perspektywy czasu jakie aktorki i jakie filmy dostawały oscary... Zazwyczaj są to osoby i produkcje wybitne.
Komedyjki romantyczne ciężko do takich zaliczyć, a z własnie tych kojarzę głównie Kristen. Chyba, że się mylę, ta aktorka nie jest mi jakoś bliżej znana a na liście jej filmów tez jakichś znaczących nie widzę.
Fakt. Świetna aktorka, ale moim zdaniem niedoceniona. Na oscara powinna jeszcze trochę popracować, ale mimo to ją wielbię.
Tak sobie teraz wszedłem tu, bo chciałem zjechać tą aktorczynę i ku zdumieniu ukazał mi się ten post sprzed prawie roku. Nie wiem co się zmieniło, ale od tamtego czasu strasznie mnie zaczęła irytować. Jak widzę jej twarz to mi się ciśnienie podnosi. Nie wiem dlaczego tak mi się zmieniło, ale nie lubię jej. Drażni mnie już bardziej niż mistrzyni irytacji- Selma Blair, która drażni mnie jak ch2*j.
To że cię irytuję nie oznacza że Kristen jest aktorzyną ! ciekawe co zrobisz gdy dostanie Oscara ? żyły sobie podetniesz ?
Podetnę sobie żyły jak dostanie Oscara? Jeżeli napisałeś to opierając się o swój system wartości to pozdro.
A możesz zacytować fragment mojej wypowiedzi, która zadecydowała o tym, iż stwierdziłeś, że podetnę sobie żyły?
"Tak sobie teraz wszedłem tu, bo chciałem zjechać tą aktorczynę i ku zdumieniu ukazał mi się ten post sprzed prawie roku. Nie wiem co się zmieniło, ale od tamtego czasu strasznie mnie zaczęła irytować."
Jak Ciebie coś irytuje to sobie przez to żyły podcinasz?... bo nie rozumiem. Mam się ciąć, bo mnie coś irytuje? Dziwna filozofia życia, ale jeżeli taka Ci najbardziej odpowiada, to nie mam nic przeciwko... ;)
Czemu przeskakujesz ze swojej osoby na moją ? cały czas nie ustosunkowałeś się do mojego pytania co zrobisz gdy ?
Ty byś tak zrobił? Skoro takie pomysły przychodzą Ci do głowy, to znaczy, że coś z Tobą nie tak. Ja tam swoje życie bardzo lubię ;)
W tym miejscu: "nic nie zrobię... co mógłbym zrobić?" - ósmy komentarz powyżej. Fajnie było, ale już mi się nie chce toczyć dłużej tej słownej przepychanki, dlatego może już skończmy? Chyba, że chcesz ciągnąć to dalej... w takim razie napisz do mnie wiadomość prywatną.
Popieram,ona jest świetna.Myślę,że dostanie Oscara,ale nie teraz.Może w wieku 50 lat?! hihi ;]
Bardzo dobrze się wciela w swoja role i za to ja lubię.Dobrze zrobili,że to właśnie ja wybrali do roli Veroniki w serialu ''Veronica Mars''.
♥
Myślałam kiedyś nad tym serialem, bo bardzo lubię Kristen, ale na razie nie mam czasu. Ale kiedyś na pewno :)
Widziałem ją w kilku filmach, głównie komediach, ale najbardziej mi zaimponowała w "Veronica Mars". Na początku miałem o niej słabą opinię, ale szybko się to zmieniło. Już w tym serialu pokazała, że jest bardzo dobrze zapowiadającą się aktorką. Myślę, że za jakiś czas dostanie propozycję zagrania roli drugoplanowej w jakimś poważnym filmie, który okaże się rewelacją i w tedy zacznie się jej prawdziwa kariera. Mam nadzieję, że uczciwie zapracuje na uznanie krytyków i sięgnie też po zasłużonego Oscara.