Jestem po odsłuchania "Halnego" R.Mroza.
Niestety ten lektor zepsuł całą przyjemność słuchania. Zaciąganie powietrza niemal przed każdym zdaniem, nadmierna egzaltacja, nienaturalne ściszanie i podnoszenie głosu nie pasujace w wielu momentach. Najgorzej w przypadku byłego komendanta Osicy. Pan lektor zrobił z niego przygłupa typu "matko bosko co to sie staneło" głosem takiego wiejskiego półgłowka