Jest brzydki, ale to jest trochę jego zaleta, bo mimo grania ról drugo planowych jest zauważany, świetnie nadaje się jak aktor udający pijaczków, albo jakiś psycholi zboczeńców.
Ale i tak gdybym go zauważył przypadkiem na ulicy nie zawołałbym panie Krzysztofie tylko panie Wąski.
Eee tam W latach 70 80 był przystojny I tak znacznie lepszy niż gruby Karolak