Lana Wachowski

Laurence Wachowski

7,5
3 328 ocen scenariuszy
powrót do forum osoby Lana Wachowski

Czy uważacie Wachowskich za rzemieślników czy za artystów, fiolzofów? Co według was wprowadzili do kona swoimi filmami? Zapraszam na mojego bloga!!!

fidelio

Elo Fidelio, napiszę parę słów na temat braciszków tutaj, zamiast wchodzić i szperać w twoim blogu;)
Kiedy po raz pierwszy obejrzałem "Matrixa", nie byłem zachwycony wizją tych reżyserów. Dopiero po drugim, trzecim seansie, doszło do mnie, że oto objawili się najzdolniejsi twórcy amerykańscy w kinie sci-fi od czasów Camerona. I byłoby tak, gdyby nie postanowili na kontynuacje tego znakomitego dzieła. Zarówno "Reaktywacja" jak i "Rewolucje" nie wniosły niczego, ale to niczego nowatorskiego zarówno do mitologii, jaką stworzyli jak i kina science-fiction w ogóle.
Dzisiaj, po zapoznaniu się z filmami takimi jak "Ghost in the shell", "Mroczne miasto" czy "Akira", sądzę, że nie są oni ani nawet nie pretendują do miana geniuszy i odnowicieli kina. Są to po prostu bardzo sprawni rzemieślnicy, którzy - podobnie nieco jak Tarantino - z wielokrotnie użytych w kinie chwytów fabularnych czy wizualnych, potrafią zmodyfikować na potrzeby własnych produkcji. Choć może w warstwie wizualnej nie są już tak wtórni jak w warstwie fabuły; legendarne już ujęcia z pierwszego "Matrixa" były chyba ich autorskim wymysłem.
I trudno mi jednoznacznie nazwać ich czy to zręcznymi wyrobnikami, czy bardzo zdolnymi autorami kina. Póki co, na podstawie ich dotychczasowej twórczości, skłonny jestem bardziej ku pierwszej wersji.

Thommy

Teraz już jestem prawie pewien, kim jest Larry: transwestytą!!:)

Thommy

Seksowna teraz ta Larry... ;) Nie uwazacie?

Thommy

Thommy a według mnie to jednak ambitni twórcy. Kontynuacje Matrixa miały olbrzymi ładunek filozoficzny, którego nie miał zaden z wymienionych przez ciebie filmów.

Poza tym kolejny film Wachowskich (V jak Vendetta) potwierdził, ze sa artystami. Zrobili znakomita adaptację niezwykle trudnego komiksu.

fidelio

No nie, jesli dla Ciebie 'Ghost in the shell' Oshii'ego nie byl filmem podejmujacym tematyki filozoficznej, to rownie dobrze ja moge napisac, ze Wajda, Polanski czy Bergman jej nie podejmnowali w zadnym swoim filmie. Chyba jednak 'Ghost'a' nie widziales, bo jest w nim bardzo gleboka refleksja na temat sensu ludzkiego istnienia.

fidelio

Wszystko ok, tylko nie zapominaj, że "V jak Vendetta" nie jest filmem braci Wachowskich, ale James'a McTeigue. Wachowscy - produkcja i scenariusz.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones