Leszek Teleszyński znakomicie odegrał mały epizodzik w filmie "Dom wariatów".
Gigi , brat Adasia wyszedł mu świetnie , noi ten uśmiech od ucha do ucha , przy pałszowaniu szprotek :]
Niestety ze wszystkich ról pana Leszka , widziałem tylko tą , ale to już wystarczająco aby dać mu 9 i dodac go do ulubionych.